Gwiazdy IMSA i DTM łączą siły
Gwiazda IMSA, Ricky Taylor, i trzykrotny mistrz DTM, Rene Rast, pojawią się na starcie 24-godzinnego wyścigu Le Mans po dołączeniu do Tower Motorsports w klasie LMP2.
Autor zdjęcia: Marc Fleury
Ricky Taylor i Rene Rast po raz pierwszy będą ścigać się jako koledzy z drużyny na stulecie francuskiego klasyka wytrzymałościowego w tym roku, dzieląc samochód ORECA-Gibson 07, zgłoszony przez zespół TDS Racing wraz z Tower Motorsports.
Będzie to dziewiąty z rzędu występ w Le Mans dla dwukrotnego mistrza IMSA, Ricky'ego Taylora, a także jego trzeci z ekipą TDS Racing, wcześniej pod szyldem Jackie Chan DC Racing w latach 2018-19.
Rok 2023 przyniesie piąty występ Rene Rasta w Le Mans i czwarty w dywizji LMP2. W zeszłym roku zajął on drugie miejsce w samochodzie zespołu WRT.
Rast jednocześnie przygotowuje się do potencjalnego występu w samochodzie LMDh w przyszłorocznych Długodystansowych Mistrzostwach Świata z BMW.
Jego obecny program obejmuje kolejny sezon w DTM z zeszłorocznym mistrzem, Schubert Motorsport, oraz powrót do Formuły E z McLarenem.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że możemy wspierać Johna Farano i jego zespół w setną rocznicę 24-godzinnego wyścigu Le Mans. TDS Racing będzie uczestniczyć w tym wydarzeniu dwunasty rok z rzędu - powiedział właściciel zespołu TDS Racing, Xavier Combet.
- Naszym celem jest wykorzystanie naszej dotychczasowej wiedzy z 24-godzinnego wyścigu Le Mans, aby spróbować wygrać bardzo konkurencyjną klasę LMP2 z Tower Motorsports. Nie mam wątpliwości, że Ricky Taylor i Rene Rast będą bardzo dobrymi sojusznikami, którzy pomogą nam osiągnąć ten cel - dodał Combet.
TDS Racing ma długą i pełną sukcesów historię na Circuit de la Sarthe. Najsłynniejsze było drugie i trzecie miejsce w klasyfikacji w 2017 roku, kiedy skład obsługiwał nieistniejący już zespół Jackie Chan DC Racing LMP2.
W zeszłym roku zespół zajął czwarte miejsce w klasie, w ostatniej chwili sprowadzając mistrza Formuły E, Nycka de Vriesa, aby zastąpił Philippe Cimadomo, który został wyrzucony po tym, jak brał udział w wielu incydentach podczas treningów.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze