Nadchodzi hipersamochód Ferrari

Ferrari zaprezentowało zdjęcie nowego hipersamochodu, którym po raz pierwszy od 50 lat będzie chciało powalczyć o zwycięstwo w 24-godzinnym wyścigu Le Mans.

Ferrari LMH

Zdjęcie zdradza zarys wyglądu hybrydowego prototypu z napędem na cztery koła, który fabryczny zespół Ferrari wystawi w przyszłym roku w Długodystansowych Mistrzostwach Świata, w tym w 24h Le Mans.

Premiera pierwszych fotografii auta LMH włoskiej marki nastąpiła minutę po godzinie 16:00 w piątek, dokładnie 49 lat od czasu, gdy ostatni prototyp Ferrari osiągnął metę w Le Mans.

Carlos Pace i Arturo Merzario za kierownicą Ferrari 312PB zajęli wtedy drugie miejsce za zwycięską Matrą.

Ferrari LMH „wykazuje silne odniesienia do stylistycznych cech, które wyróżniają modele z gamy Wierzgającego Konia”, czytamy w komunikacie włoskiego producenta.

Piątkowe oświadczenie potwierdziło harmonogram testów nowego samochodu.

- W najbliższych tygodniach rozpoczną się pierwsze jazdy rozwojowe – zapowiedziano.

Antonello Coletta, który kieruje projektem LMH jako szef działu Attivita Sportive GT w Ferrari, powiedział Motorsport.com pod koniec zeszłego miesiąca, że prace nad samochodem przebiegają zgodnie z harmonogramem.

Pierwsze testy LMH będą prowadzone przez kierowców z zespołu GT Ferrari, w skład którego wchodzą James Calado, Alessandro Pier Guidi i Antonio Fuoco.

Ferrari będzie kontynuowało współpracę z AF Corse przy powrocie do startów w najwyższej klasie.

Włoski zespół prowadzi fabryczne programy Ferrari GT2 i GTE Pro od 2000 roku i jest stale obecny w klasie Pro od czasu odrodzenia serii WEC w 2012 roku.

Ferrari nie ujawniło jeszcze szczegółów technicznych samochodu, ale potwierdziło, że jest to prototyp wyścigowy czystej krwi, a nie bazujący na samochodzie drogowym, co jest alternatywną opcją oferowaną przez przepisy LMH.

Czytaj również:

Polecane video:

akcje
komentarze

Wyrównywanie osiągów w LMP2

Nowa klasa w Le Mans

Zaprenumeruj