Najszybsza Toyota z uszkodzonym przodem
Toyota, SMP Racing i Rebellion utworzyły czołową trójkę pierwszych kwalifikacji w Le Mans.
Autor zdjęcia: Rainier Ehrhardt
W 11 minucie Kamui Kobayashi uzyskał 3.17,161 i odebrał prowadzenie Jegorowi Orudżewowi (3.17,633). Thomas Laurent wprowadził na P3 Rebelliona z numerem 3 (3.19,603). 6 minut przed końcem Fernando Alonso awansował na P4 (3.19,837, 1.19,632).
W 20 minucie Scott Dixon wykonał obrót na szykanie Forda. Minutę później wywieszono żółte flagi. Henrik Hedman z DragonSpeed miał kłopoty ze skrzynią biegów i zatrzymał się na drugiej szykanie. Oliver Gavin przebił prawą przednią oponę na Mulsanne. Zarządzono FCY.
Thomas Laurent awansował na P4, a na następnym szybkim kółku wpadł w żwir za drugą szykaną. Przez 4 minuty obowiązywała Slow zone.
47 minut przed końcem doszło do kuriozalnej kolizji liderów LMP1 i LMP2. Roberto González wykonał obrót na szykanie Forda, wracał na tor i zderzył się z Toyotą Mike'a Conwaya. W Toyocie doszło do uszkodzenia lewego przodu, w Orece DragonSpeed ucierpiał prawy przód.
Żółte flagi zniknęły po 9 minutach. Minutę później na tej samej szykanie Forda Fernando Alonso zderzył się z Aston Martinem Paula Dalla Lany. Konsekwencje nie były tak poważne, jak w przypadku Toyoty nr 7.
Do zakończenia Q1 pozostało 27 minut, gdy Ford Oliviera Pla uderzył w opony za Virages Porsche. Ferrari Jeffa Segala przejechało przez żwir. Oreca Stéphane Richelmiego trafiła w barierę na szykanie Forda. Zarządzono Slow zones.
Neutralizacja zakończyła się kwadrans przed flagą w szachownicę. Porsche Laurensa Vanthoora przejechało przez żwir. Michaił Aloszyn miał kłopoty z BR1 i wolno wrócił na pit lane.
Prowizoryczne pole position w LMP2 utrzymuje Pastor Maldonado z DragonSpeed. Ligier Inter Europol Competition widnieje na 23 miejscu. Czas uzyskał Nigel Moore. Harry Tincknell z Ford Chip Ganassi Racing Team UK pod koniec sesji wyprzedził o 28 tysięcznych lidera GTE Pro, Nicka Tandy'ego w Porsche. Na czele GTE Am znalazł się Matteo Cairoli z Dempsey-Proton Racing.
#67 Ford Chip Ganassi Racing Ford GT: Andy Priaulx, Harry Tincknell, Jonathan Bomarito
Photo by: Rainier Ehrhardt
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze