Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Rast tłumaczy się z kolizji na starcie

Kierowca #31 WRT uważa, że do jego kolizji z #22 United Autosports doszło po falstarcie innych zawodników.

#31 WRT Oreca 07 - Gibson LMP2 of Sean Gelael, Robin Frijns, René Rast

#31 WRT Oreca 07 - Gibson LMP2 of Sean Gelael, Robin Frijns, René Rast

Eric Le Galliot

Trzykrotny mistrz DTM, Rene Rast, wystartował do 24-godzinnego wyścigu Le Mans z Pole Position w LMP2 na pokładzie WRT #31, którym dzieli się z Seanem Gelaelem i Robinem Frijnsem.

Problemy tej ekipy rozpoczęły się jednak już na starcie, gdy Rast uczestniczył w kolizji z prototypem #22 United Autosports Willa Owena oraz #41 Realteam Ferdinanda Habsburga. Rene Rast skręcił w lewo, na linię wyścigową, którą zajmował Owen.

Winą za kolizję sędziowie obarczyli kierowcę WRT #31, nakładając na zespół karę minutowego postoju w alei serwisowej. Niemiecki kierowca przedstawił jednak inne podejście, mówiąc, że był zaskoczony tym, jak wcześnie przyspieszyły samochody za nim.

Wśród nich znalazł się prototyp Prema Orlen Team #9 Roberta Kubicy, który pojawił się po wewnętrznej stronie Rasta, obejmując prowadzenie po starcie z piątego pola.

- Postąpiłem zgodnie z zaleceniami dyrektora wyścigu, przestrzegałem zasad. Przyspieszałem, gdy było zielone światło, ale do tego czasu miałem już najwyraźniej kilka samochodów obok mnie, czego wcale się nie spodziewałem. Po mojej prawej stronie zobaczyłem Kubicę, ale nie spodziewałem się, że ktoś będzie po mojej lewej stronie i nie wiedziałem, że ktoś tam jest. Więc myślę, że wszyscy zaliczyli falstart i to mnie zaskoczyło - opowiadał Rene Rast.

- Każdy, kto mnie zna, wie, że jestem uczciwym kierowcą, ale nie wypycham nikogo celowo z toru. Więc tak, kierowcy za mną po prostu zanotowali falstart, a ja dostałem za to karę. Straciliśmy przez to sporo czasu, a później bardzo trudno było nadrobić zaległości - mówił z żalem kierowca WRT #31.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Spokojna noc Prema Orlen Team
Następny artykuł Kubica będzie kończył wyścig

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska