Toyoty przejadą okrążenie więcej od prywatnych ekip na jednym baku paliwa
Organizatorzy mistrzostw świata w wyścigach długodystansowych opublikowali najnowsze wartości systemu Equivalence of Technology (EoT), które będą obowiązywać podczas 24-godzinnego wyścigu Le Mans i zgodnie z nowymi wytycznymi Toyota będzie w stanie przejechać o jedno okrążenie więcej niż prywatne zespoły LMP1 na jednym baku paliwa.
#8 Toyota Gazoo Racing Toyota TS050: Sébastien Buemi, Kazuki Nakajima, Fernando Alonso, Brendon Hartley, Mike Conway
Alexander Trienitz
Oznacza to, że kierowcy modelu TS050 będą w stanie pokonać jedenaście okrążeń mierzącego 13,626 km toru de la Sarthe, podczas gdy zawodnicy Rebelliona, SMP Racing, ByKolles i DragonSpeed zaliczą dziesięć okrążeń.
Dłuższe wyjazdy pojawiły się w pierwotnych założeniach systemu EoT wraz z teoretyczną przewagą 0,25% na jednym okrążeniu, ale Toyota zrezygnowała z tego od rundy w Fuji, gdy pozostałe zespoły traciły zbyt dużo. Japońska marka nie zgodziła się jednak na zmiany, które miałby również wyeliminować przewagę, jaką ma podczas tankowania. Dyrektor techniczny Toyota Motorsport GmbH: Pascal Vasselon powiedział, że różnice w zużyciu paliwa są ogromne: - Mówimy o około 35%. Nie moglibyśmy marzyć o lepszej demonstracji przewagi wydajności, jaką zapewnia system hybrydowy.
Zmienione średnice ograniczników tankowania w klasie LMP1 mają na celu zapewnienie Toyotom dwóch sekund przewagi na tankowaniu, choć jedna z niezależnych ekip sprawdziła, że przewaga ta wynosi pięć sekund.
Maksymalna ilość benzyny, którą mogą mieć w baku prywatni kierowcy wynosi 50,8 kg dla pojazdów z silnikiem atmosferycznym i 48,4 kg dla aut z silnikiem turbodoładowanym. Podczas ostatniej rundy WEC w Spa te liczby wynosiły odpowiednio 56,5 i 52,8 kg.
Vasselon wyjaśnił również wcześniejsze komentarze dotyczące zmiany 26-kilogramowego balastu, które pojawił się przed rundą w Fuji. Poinformował, że zawsze zamierzano je zmienić, ale nie usunąć przed wyścigiem w Le Mans. We Francji Toyoty będą o 10 kilogramów cięższe niż w zeszłym roku, by utrzymać przewagę 0,25%, która w Le Mans wynosi 0,5 sekundy. Vasselon określi to jako "rodzaj zabezpieczenia", które odzwierciedlało postrzegany przez Toyotę potencjał prywatnych samochodów w zeszłym roku i dodał: Teraz nie potrzebujemy zabezpieczenia, jesteśmy na zero.
Toyota była w stanie wynegocjować szereg korzyści, ponieważ zmiany przepisów technicznych w ramach systemu EoT nie były zgodne ze statutem stabilności FIA.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze