Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Właściwa droga dla Le Mans

Zaprezentowany przez Toyotę prototypowy samochód koncepcyjny napędzany wodorem pokazuje, że plany Automobile Club de l'Ouest dotyczące przyszłości 24h Le Mans „podążają we właściwym kierunku”. Taką opinią podzielił się konsultant ACO ds. paliwa wodorowego, Bernard Niclot.

GR H2 Racing Concept

Autor zdjęcia: Toyota Racing

Japoński producent odsłonił swój prototyp GR H2 Racing Concept w piątek, w przeddzień tegorocznego 24h Le Mans. Prezes zarządu Toyoty, Akio Toyoda, zaliczył w nim okrążenie demonstracyjne tuż przed rozpoczęciem kultowego wyścigu.

Toyota jest pierwszym producentem, który formalnie zgłosił zainteresowanie kategorią wodorową w Długodystansowych Mistrzostwach Świata, w której samochody będą mogły startować od 2026 roku.

Model GR H2 ma silnik spalinowy zasilany wodorem, co jest rezultatem decyzji ACO o poluzowaniu specyfikacji technicznych, w porównaniu do pierwotnych planów, które zakładały wykorzystanie specjalnie zaprojektowanej konstrukcji napędzanej jedynie ogniwami paliwowymi wodoru.

Niclot kieruje techniczną grupą roboczą producentów od 2017 roku i stoi na czele partnerstwa ACO z firmą GreenGT, prowadzącą projekt z autem MissionH24. Pojazd ten w 2022 roku wziął udział w czterech wyścigach Le Mans Cup.

W rozmowie z Autosport/Motorsport.com, Niclot powiedział, że wsparcie Toyoty dla wizji ACO dotyczącej wodoru to „wielki krok naprzód”.

- To duży krok, że tak duża firma przychodzi i wspiera naszą ideę - powiedział.

- Cieszymy się z takich ogłoszeń i oczywiście potrzebujemy wsparcia producentów, licząc, że dołączą do nas kolejni na tym polu. Jestem dumny i szczęśliwy, ponieważ to potwierdza, że idziemy we właściwym kierunku, co jest bardzo ważne dla przyszłości tego sportu - mówił dalej.

Czytaj również:

Na pytanie o uzasadnienie decyzji ACO dotyczącej zwiększenia swobody technicznej w klasie wodorowej, Niclot wyjaśnił: - To ważne, aby producenci mieli pewność, że mają szansę na wygraną.

- Przy standardowej dla wszystkich konstrukcji, jaką początkowo zakładaliśmy, trudno jest stworzyć samochód w pełni zoptymalizowany pod kątem każdego technicznego rozwiązania interesującego danego producenta - kontynuował.

- Jedni chcą silnik spalinowy, inni ogniw paliwowych, których do tego są różne rodzaje i niemożliwe jest zoptymalizowanie jednego samochodu pod każdą z tych realizacji - wskazał.

- Ważne jest, aby producenci mogli naprawdę rozwijać swoje pojazdy, dopracowując je pod kątem najbardziej interesujących ich technologii. Musimy im zapewnić taką szansę - przyznał. - Generalnie jest to ryzyko dla wszystkich, ponieważ jest to zupełna nowość, ale należy wszystkim zapewnić karty do gry.

Niclot ma nadzieję, że sygnał Toyoty wywoła serię podobnych oświadczeń ze strony kolejnych marek, zaznaczając, że „rozmawiamy z innymi producentami”.

- Liczę, że w najbliższych miesiącach, latach, pojawią się kolejne takie ogłoszenia - podsumował.

Czytaj również:

Video: Premiera Toyoty GR H2 Racing Concept

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Legenda gotowa na udział w Le Mans
Następny artykuł Trudne warunki na starcie 24h Le Mans

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska