Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Al-Attiyah i Baumel pewnie wygrywają Rajd Cypru

Nasser al-Attiyah i Matthieu Baumel nie dali żadnych szans rywalom na trasach Rajdu Cypru i pewnie wygrali przedostatnią rundę mistrzostw Europy.

Nasser Al-Attiyah, Matthieu Baumel, Volkswagen Polo R5, FIA ERC, Cyprus Rally

Nasser Al-Attiyah, Matthieu Baumel, Volkswagen Polo R5, FIA ERC, Cyprus Rally

FIA European Rally Championship

Załoga Volkswagena Polo R5 na mecie była lepsza od duetów Galatariotis/Ioannou (+2:37,5) i Ingram/Whittock (+3:50,9). Dla Katarczyka to drugie zwycięstwo w mistrzostwach Europy. Cypryjczyk stanie na podium rundy ERC po raz drugi, a Brytyjczyk po raz szósty.

- Cieszę się, że tutaj wygrałem. To jeden z moich ulubionych rajdów. Jestem zadowolony z wyników. Dziękuję zespołowi i pilotowi. Mistrzostwa Europy są niesamowite. Jest tu wielu świetnych kierowców - komentował Al-Attiyah.

- Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Nie powtórzyliśmy zeszłorocznego sukcesu, ale zasłużyliśmy na to, co mamy - mówił Galatariotis.

- To był niewiarygodnie trudny rajd. Mieliśmy stabilną strategię, która się opłaciła. Micheliny były świetnie i dziękuję wszystkim za możliwość startu w tym rajdzie - podsumował Ingram.

Za czołową trójką znaleźli się Mikko Hirvonen i Jarmo Ottman (+4:34,0). Dla Fina jest to najlepszy wynik uzyskany na trasach mistrzostw Europy. Do tej pory mógł pochwalić się siódmym miejscem w Rally Costa Smeralda Terra Sarda 2002. Piątą pozycję po zmaganiu się z awarią układu elektrycznego wywalczyli Łukasz Habaj i Daniel Dymurski (+5:43,4).

- Naprawdę podobało się nam. Było ciężko i kręto, ale to było dobre wyzwanie - informował Hirvonen.

- Nie mogę w pełni otworzyć przepustnicy. Jeśli zrobiłbym to, silnik się zepsuje. Naszym jedynym celem było dojechanie do mety i utrzymanie pozycji. Wykonaliśmy dobrą pracę w ten weekend. To nasz pierwszy raz tutaj. Warunki były bardzo wymagające - komentował Habaj.

Za czołową piątką sklasyfikowani zostali Nikolaus Mayr-Melnhof i Poldi Welsershelmb (+6:03,0) oraz Albert von Turn und Taxis i Bernhard Ettel (+7:01,5). Ósme miejsce wywalczyli debiutujący w mistrzostwach Europy Emilo Fernandez i Axel Coronado (+8:07,7). Dla Austriaka to życiowy wynik. Do tej pory w jego rajdowym CV widniało dziesiąte miejsce z Rajdu Wysp Kanaryjskich 2019.

- Pierwszy dzień był bardzo trudnym testem dla nas i całego zespołu, ale wszyscy bardzo się starali. Dziś mieliśmy więcej zabawy. To niesamowity rajd - informował Mayr-Melnhof.

- Jestem naprawdę zadowolony. Straciłem czas na ostatnim oesie, ale jestem podekscytowany. Mieliśmy czysty przejazd. Bardzo się cieszę z mety tego rajdu - podsumował von Thurn und Taxis.

- To imponujące doświadczenie. Sporo się nauczyłem. To dobre dla mnie - mówił Fernandez.

Czołową dziesiątkę zamknęły załogi Al-Kuwari/Clarke (+8:50,8) i Herczig/Ferencz (+9:26,3). Katarczyk pierwszy raz w karierze ukończył rundę FIA ERC.

- Jesteśmy na mecie, to najważniejsze. Czasami nie ma się dnia tak jak my dzisiaj. To dla nas ostatni oes w sezonie, więc widzimy się w przyszłym roku - informował Al-Kuwari.

- Jesteśmy nieco zmartwieni. Jesteśmy tutaj i to najważniejsze. Od początku sezonu czekamy na nasz rajd na Węgrzech - podsumował Herczig.

Na kończącym rajd oesie Asinou 2 (11,07 km) Al-Attiyah był lepszy od Hirvonena (+0,4), Mayra-Melnhofa (+3,4) i Hercziga (+10,0). Łukasz Habaj stracił 20,2 sekundy.

Bonusowe punkty w klasyfikacji etapu wywalczyli Al-Attiyah, Galatariotis (+26,4), Mayr-Melnhof (+1:12,9), Ingram (+1:15,6), Hirvonen (+1:34,9), Habaj (+2:58,7) i von Thurn und Taxis (+3:04,0).

W ERC2 triumf odniosła załoga Panteli/Christodoulou. W ERC3 Llarena i Fernandez byli lepsi od Caisa i Zakovej.

W klasyfikacji sezonu na fotelu lidera umocnił się Chris Ingram, który ma 135 punktów. Na drugie miejsce awansował Łukasz Habaj (116). Aleksiej Łukjaniuk zgromadził 107 punktów. Finał mistrzostw Europy zaplanowano podczas Rajd Węgier w dniach 8-10 listopada.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Awaria Habaja, Łukjaniuk zatrzymał się na oesie
Następny artykuł Najtrudniejszy rajd dla Ingrama

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska