Albon zyskał dzięki testom opon
Kierowca Red Bull Racing Alex Albon przyznał, że kluczem do dobrych wyników podczas wyścigowego weekendu w Japonii była odpowiednia pewność siebie, wypracowana w dużym stopniu w czasie testów opon Pirelli.
Autor zdjęcia: Glenn Dunbar / Motorsport Images
Albon od samego początku weekendu dobrze spisywał się na nowym dla siebie torze Suzuka. W czasie kwalifikacji wykręcił ten sam rezultat co kolega z ekipy - Max Verstappen i ruszał do wyścigu z szóstego pola.
Start nie poszedł Tajowi zbyt dobrze i kierowca RBR spadł za McLareny Carlosa Sainza i Lando Norrisa. Jednak potem poradził sobie najpierw z jednym MCL34, agresywnie atakując Brytyjczyka, a potem wyprzedził również Hiszpana. Dzięki temu Albon ukończył Grand Prix Japonii na czwartej pozycji, najlepszej w swojej dotychczasowej karierze w F1.
Albon przyznał, że bardzo dużo pomogły mu pierwsze testy zaliczone wspólnie z ekipą bazującą w Milton Keynes. W poniedziałek poprzedzający weekend na Suzuce Taj brał udział w zajęciach dotyczących prototypowych opon Pirelli, które przeznaczone są do użycia w sezonie 2020. Jedynym obok Albona kierowcą z obecnej stawki, biorącym udział w sesji testowej w Barcelonie, był Sebastian Vettel.
- Oczywiście bardzo się cieszę z czwartego miejsca - powiedział Albon. - Chociaż więcej satysfakcji dały mi kwalifikacje, mimo że byłem szósty.
- Już od pierwszego treningu czułem się dobrze w samochodzie. Wiedziałem, że mam go pod kontrolą i mogę z nim robić to, co dokładnie chcę. Gdy tylko zyskasz pewność, od razu pojawiają się [dobre] czasy okrążeń. Wiele pomógł mi poniedziałkowy test Pirelli. Kolejne kilometry w aucie zawsze są pozytywne.
- Czułem się bardzo pewnie przez cały weekend, a to tor gdzie naprawdę tego potrzebujesz.
Zapytany czy uważa, że występ w Japonii pomoże mu utrzymać fotel na sezon 2020, odpowiedział:
- Mówiąc szczerze, skupiam się na sobie i podchodzę do każdego kolejnego weekendu oddzielnie. Nie koncentruję się na przyszłości, tylko staram się utrzymać odpowiednie osiągi w danej chwili.
- Zobaczymy. Czas pokaże. Ale oczywiście taki jest cel.
Alex Albon, Red Bull RB15
Photo by: Zak Mauger / Motorsport Images
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze