Tytuł dla Basso potwierdzony
Komórka sportowa w Automobile Club d'Italia nie znalazła powodów, by zakwestionować końcową klasyfikację 10. Tuscan Rewind. Tym samym potwierdzono, że mistrzowski tytuł wywalczyli Giandomenico Basso i Lorenzo Granai.
Autor zdjęcia: FIA European Rally Championship
Ostatnia runda CIR [Campionato Italiano Rally] kończyła się w atmosferze skandalu. Wszystko przez podejrzane uszkodzenia ogumienia, które spotykały liderujących w rajdzie i jadących po mistrzostwo: najpierw Simone'a Campedelliego, a następnie Lucę Rossettiego.
W Rzymie zebrała się Rada Sportowa ACI [Automobile Club d'Italia], aby przedyskutować i przeanalizować zdarzenia z finału sezonu. Rozmawiano przede wszystkim o przebitych oponach. Niecodzienny sposób rozcięcia zwrócił uwagę ekip Orange1 M-Sport [Campedelli] oraz Citroen Italia [Rossetti]. Nie znaleziono jednak podstaw do zrewidowania rezultatów ostatniej odsłony czempionatu.
Choć formalne dochodzenie jest nadal w toku, Rada Sportowa zatwierdziła wyniki 10. Tuscan Rewind. Oznacza to, że mistrzostwo pozostanie w rękach Basso.
Na tym etapie dochodzenia nie ma żadnych elementów i nie dostarczono żadnych dowodów, które umożliwiłyby Radzie podjęcie innej decyzji, niż zatwierdzenie wyników rajdu - brzmi oświadczenie.
ACI postanowiło zainteresować sprawą również Prokuraturę Sportową. Jednak według informacji Motorsport.com nie przedstawiono niezbitych dowodów, a jedynie poszlaki i wskazówki. Obecność gwoździ/kolców została potwierdzona, ale nie udało się ustalić sprawcy. Śledztwo trwa natomiast dalej. Kolejne wnioski być może będą ogłoszone w połowie stycznia.
Pod koniec listopada przed specjalną komisją przesłuchiwany był Campedelli. Dostarczył on również uszkodzone ogumienie oraz zapis kamer pokładowych. Na początku grudnia kierowca pomarańczowej Fiesty po raz kolejny składał zeznania, tym razem przed prokuratorem. Dołączyli do niego Rossetti oraz Basso. Nieobecny - choć oficjalnie wezwany - był Andrea Crugnola, drugi w końcowej punktacji CIR.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze