Formuła 1 potrzebuje dyktatury
Bernie Ecclestone, były szef Formuły 1, stwierdził, że demokracja nie sprawdza się w najważniejszej wyścigowej serii świata. Brytyjczyk po raz kolejny wezwał Liberty Media do odwołania sezonu 2020.
Autor zdjęcia: Zak Mauger / Motorsport Images
Pandemia koronawirusa sprawiła, że tegoroczna rywalizacja jeszcze się nie rozpoczęła. Przełożonych lub odwołanych jest już dziewięć rund. Mimo to, władze Formuły 1 uważają, że wciąż możliwe jest rozegranie około osiemnastu, dziewiętnastu wyścigów.
Ecclestone z kolei po raz kolejny zaapelował o rezygnację z sezonu 2020.
- Formułę 1 powinno się odwołać. Cały sezon - powiedział Ecclestone niemieckiej telewizji Sport1. - Nikt dokładnie nie wie, co się dalej wydarzy. W ostateczności decydują politycy, ale nikt nie będzie organizował ważnych wydarzeń, dopóki będzie ryzyko.
Zdaniem Brytyjczyka Liberty Media zbyt mocno stara się dojść do porozumienia ze wszystkimi zainteresowanymi stronami, opóźniając to, co według Ecclestone'a, jest nieuniknione.
- Nikt nie bierze na siebie tej odpowiedzialności. Ludziom z Liberty wydaje się, że wiedzą co robią. Jednak Formuła 1 ma europejskie DNA. Nie możesz nią zarządzać jak amerykańskim futbolem czy koszykówką. Jest za dużo rozmów i za mało przywództwa.
Ecclestone znany był z rządów twardej ręki. 89-latek uważa, że właśnie tego teraz brakuje w Formule 1.
- Byłem wielokrotnie krytykowany za pozytywne wypowiedzi o dyktaturach. Jednak albo byłem źle rozumiany, albo zbyt mocno przyjęto za pewnik mój brytyjski humor. Oczywiście nie miałem na myśli, aby znosić demokrację. Mimo to, nadal uważam, że powinny być odpowiednie osoby, które w ważnych chwilach będą podejmować decyzje. W dobie kryzysu koronawirusowego widać to bardziej niż kiedykolwiek.
- W każdym razie demokracja nigdy nie działała w Formule 1. Zawsze czułem się jak cesarz, który musiał rozmawiać z myślącymi tylko o sobie książętami. Oni myśleli o własnych zyskach, a nie o całym kraju. Od czasu do czasu musiałem więc uderzyć pięścią w stół lub ich przestraszyć. W przeciwnym razie nigdy by nic nie zadziałało w F1 - podsumował Bernie Ecclestone.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze