Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Alonso: Dobrze, że to już koniec

Po kolejnej awarii - tym razem w Grand Prix Abu Zabi - Fernando Alonso nie ukrywa ulgi związanej z zakończeniem sezonu.

Fernando Alonso, Alpine F1 A522

Fernando Alonso, Alpine F1 A522

Erik Junius

Alonso postanowił nie podpisywać z Alpine nowej umowy i występem na Yas Marina Circuit pożegnał się z ekipą z Enstone. Finał sezonu nie był dla Hiszpana udany. Mniej więcej w połowie dystansu - gdy jechał na punktowanej pozycji - musiał się wycofać z powodu wycieku wody z układu chłodzenia.

Choć Alpine uratowało czwarte miejsce wśród konstruktorów, Alonso był niepocieszony, że kolejny raz stracił szanse na punkty.

- Niestety, kolejny problem z silnikiem. Idealne podsumowanie tego sezonu - powiedział Alonso. - Oczywiście w samochodzie numer 14, tak jak zawsze.

Alonso w tabeli kierowców znalazł się na dziewiątej pozycji. Zgromadził o 11 punktów mniej niż zespołowy kolega - Esteban Ocon. Pytany czy bardziej smuci się z powodu rozstania z Alpine czy cieszy z końca sezonu, dwukrotny mistrz świata odparł:

- Cieszę się, że to już koniec. Jak sami wiecie, fakty są takie, że samochód numer 14 miał w tym roku trochę przeciwności. Sześć DNF [do not finish], ale i jedno, którego tak nie zaliczają, czyli problem w kwalifikacjach w Australii. Do sprintu w Austrii nawet nie wystartowałem.

- Reasumując, było dziewięć czy dziesięć problemów związanych z niezawodnością. Na tym poziomie to nie do zaakceptowania. I wszystkie dotyczyły mojego samochodu.

- Cieszę się więc, że to już za mną i w poniedziałek rozpocznę od przymiarki fotela w Astonie, a we wtorek zaliczę testy opon. Mam nadzieję, że w nowym projekcie będę miał więcej szczęścia.

Alonso trzeci raz żegna się z Grupą Renault.

- Z dzisiejszą frustracją niewiele mogę zrobić, ale mam w sobie wdzięczność. Zawsze będę myślał o dobrych wspomnieniach z Renault i Alpine. Wygraliśmy dwa mistrzostwa. Dziewięć lat mojego życia w F1 spędziłem w Renault i Alpine.

- Zawsze będę im wdzięczny i życzę wszystkiego najlepszego.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Verstappen nie chciał blokować Leclerca
Następny artykuł Williams podtrzymał swoją deklarację

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska