Alonso nie porzuci roweru
Pomimo groźnego wypadku w trakcie treningu, Fernando Alonso nadal będzie pracował nad formą, korzystając z roweru.
Autor zdjęcia: Steven Tee / Motorsport Images
Do wypadku doszło w pierwszej połowie lutego podczas treningu w szwajcarskim Lugano. Skręcający w lewo samochód wymusił pierwszeństwo i Alonso musiał gwałtownie hamować. Hiszpan upadł i doznał urazu szczęki. Obecnie wzmocniona jest ona tytanowymi płytkami. Obrażenia nie przeszkodzą jednak w powrocie do stawki F1. 39-latek ma już za sobą trzydniowe testy w Bahrajnie.
- Nadal uwielbiam jazdę na rowerze - przyznał Alonso w rozmowie z CNN. - Prawdopodobnie będę musiał częściej korzystać z roweru górskiego, w terenie i unikać normalnych dróg.
- Widok samochodu może być teraz bardziej stresujący. Jednak generalnie niewiele się zmieni. Moje przygotowania nadal będą oparte na rowerze.
Pomimo problemów, które dopadły Mercedesa w trakcie testów, również dla Hiszpana faworyt jest jasny. Pytany czy Lewis Hamilton jest tym, którego wszyscy będą chcieli pokonać, Alonso odpowiedział:
- Zdecydowanie. Jest siedmiokrotnym mistrzem świata. Dominuje w tym sporcie od kilku lat. Nie widać żadnej oznaki słabości. Nawet jeśli przepisy trochę się zmieniły, ich doświadczenie powinno wystarczyć, by byli faworytami.
- Jednak Formuła 1 chwilami nie jest prostą matematyką. Najpierw trzeba przeciąć linię [mety]. Zobaczymy, co się wydarzy.
Pierwszy trening przed Grand Prix Bahrajnu odbędzie się w przyszły piątek.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze