Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Alpine odpowiada na ruch Alonso

Alpine wydało oświadczenie w kontekście zakończenia współpracy z Fernando Alonso po obecnym sezonie Formuły 1.

Fernando Alonso, Alpine F1 Team A522 and team mate Esteban Ocon, Alpine F1 Team A522

Fernando Alonso, Alpine F1 Team A522 and team mate Esteban Ocon, Alpine F1 Team A522

Alpine

Fernando Alonso dołączy do zespołu Aston Martin od przyszłego roku, po podpisaniu wieloletniej umowy z brytyjską stajnią.

Hiszpan ściga się dla Alpine od 2021 roku, kiedy powrócił do Formuły 1 po dwóch latach przerwy w startach w tej serii.

Jest to trzeci etap jego współpracy z ekipą z Enstone. Wcześniej jeździł dla nich, gdy funkcjonowali jako Renault, od 2003 do 2006 roku i ponownie w kampaniach 2008 i 2009.

- Życzymy Fernando wszystkiego najlepszego w aspekcie jego przyszłości w Formule 1 - oświadczyło Alpine. - Fernando zawsze był i będzie częścią rodziny Renault i Alpine, a my jesteśmy dumni i uprzywilejowani, że dzieliliśmy razem tak wiele wspaniałych chwil na torze.

- Z niecierpliwością czekamy na pozostałą część sezonu 2022 z Fernando w niebieskich barwach i będziemy naciskać do maksimum, aż do ostatniego okrążenia w listopadzie - dodali. - Zespół ogłosi swój skład kierowców na sezon Formuły 1 2023 w odpowiednim czasie.

W kontekście najlepszych wyników Alonso w Alpine, zdobył dla nich podium podczas ubiegłorocznego Grand Prix Kataru, przekraczając linię mety na trzecim miejscu. To był jego pierwszy finisz w czołowej trójce, odkąd opuścił Ferrari po sezonie 2014.

Oczekuje się, że Oscar Piastri, który jest kierowcą testowym i rezerwowym Alpine, zajmie w zespole miejsce Hiszpana, zostając partnerem Estebana Ocona.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł W Alfie Romeo nie tak miało być
Następny artykuł Silne Ferrari niepotrzebne Red Bullowi

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska