Aston Martin potwierdził budowę hipersamochodu
Aston Martin potwierdził, że od mistrzostw świata w wyścigach długodystansowych 2020/21 będzie wystawiał co najmniej dwa auta w nowej klasie hipercar.
Aston Martin Valkyrie hypercar rendering
Uncredited
Marka ogłosiła powrót do najwyżej możliwej klasy w przeddzień startu 24-godzinnego wyścigu Le Mans, tuż po tym, gdy organizatorzy FIA WEC przedstawili szczegóły przepisów nowej klasy aut. W 2021 roku minie dokładnie sto lat od pierwszego występu Aston Martina we Francji.
Bazą do budowy auta będzie model Valkyrie, za który odpowiedzialni byli dyrektor techniczny zespołu Aston Martin Red Bull F1: Adrian Newey i dyrektor kreatywny Aston Martina: Marek Reichman. Auto powstało w wyniku współpracy technicznej Aston Martina, Red Bull Advanced Technologies i AF Racing.
Samochód zostanie wyposażony w wolnossący 6,5-litrowy silnik V12. Lekka konstrukcja z włókna węglowego i elementy aerodynamiczne inspirowane Formułą 1 mają zapewnić konkurencyjną platformę do wygrywania wyścigów.
- FIA WEC i 24-godzinny wyścig Le Mans stanowią największe wyzwanie dla modelu Valkyrie. To najbardziej ekstremalny hipersamochód na świecie. Został zaprojektowany i zbudowany z myślą o przekraczaniu granic na drodze, więc naturalne jest, że kolejnym etapem rozwoju będzie sprawdzenie jego możliwości na torze. Nie mogę wymyślić lepszego sposobu, by konkurować w mistrzostwach świata i najbardziej prestiżowym wyścigu na świecie - mówił David King, wiceprezes Aston Martina.
- Zawsze mówiliśmy, że pewnego dnia wrócimy do Le Mans z zamiarem wygrania wyścigu. Teraz nastał odpowiedni czas. David Brown przyjechał tu w 1959 roku z samochodem i kierowcami, którzy byli zdolni do wygranej. Zamierzamy zrobić to samo w 2021 roku. Model Valkyrie jest gotowy na to wyzwanie i doskonale wpisuje się w ramy przepisów hiperaut. Rozpoczynamy najbardziej ambitny projekt z niezbędnymi składnikami, by odnieść sukces. Czy może być coś wspanialszego niż dźwięk Aston Martina V12, który nocą pokonuje prostą Mulsanne? - dodał Andy Palmer, dyrektor generalny Aston Martin Lagonda.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze