Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Audi i Porsche czekają z decyzją

Niemieckie marki należące do Grupy Volkswagena potwierdziły dalsze zainteresowanie Formułą 1, ale ostateczną decyzję podejmą dopiero po ogłoszeniu nowych przepisów dotyczących silników.

Porsche F1 fantasy concept

Autor zdjęcia: Camille De Bastiani

Spekulacje dotyczące wejścia Audi i Porsche ciągną się już od kilku miesięcy, a rozmowy pomiędzy przedstawicielami producentów a F1 dotyczyły głównie przyszłych regulacji silnikowych.

Konkretne plany zostały już stworzone, ale formalną zgodę musi wydać zarząd Grupy Volkswagena. W czwartek odbyło się zebranie Rady Nadzorczej i choć oficjalne zielone światło nie zostało ogłoszone, uważa się, że zarówno Audi, jak i Porsche będą mogły kontynuować przygotowania do wejścia, a wszystko zostanie sformalizowane, gdy przepisy dotyczące jednostek napędowych zostaną zatwierdzone.

Obie marki chcą, by nowe silniki były tańsze i mniej skomplikowane technologicznie. Mówi się o rezygnacji z MGU-H.

W krótkim oświadczeniu, wydanym przez Audi po czwartkowej naradzie, czytamy:

- To daje naszej firmie możliwość zademonstrowania [hasła] „Vorsprung durch Technik” na szczycie sportów motorowych wraz z początkiem 2026 roku.

- Nie podjęliśmy jeszcze decyzji, ponieważ jesteśmy w końcowej fazie ewaluacji. W tym momencie nowe regulacje na 2026 rok i kolejne lata nie są jeszcze dostępne. Będą one określać daleko idące zmiany, mające uczynić sport bardziej zrównoważonym, a to jest warunkiem podstawowym ewentualnego dołączenia przez Audi.

- Audi Sport omawia te kwestie z Federation Internationale de l'Automobile (FIA). Nasza decyzja będzie ogłoszona, jak tylko zostanie podjęta.

Porsche łączone jest z Red Bullem, który po rozstaniu z Hondą tworzy własny dział silnikowy w Milton Keynes. Sytuacja Audi jest bardziej skomplikowana. Marka nie tylko chciałaby być dostawcą jednostek napędowych, ale również stać się właścicielem zespołu. Potencjalne przejęcie McLarena staje się coraz mniej prawdopodobne.

Pojawiły się sugestie o możliwym mariażu Audi z Astonem Martinem. Źródła Motorsport.com sugerują, iż rozmowy wstępne na ten temat już się odbyły.

Polecane video:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Verstappen nie chce się rozpraszać
Następny artykuł Red Bull Racing przed Ferrari?

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska