Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Bottas będzie jeszcze lepszy

Valtteri Bottas zapewnia, że jest pełen energii i motywacji, mimo, że został pokonany w GP Styrii przez kolegę zespołowego z Mercedesa - Lewisa Hamiltona.

Valtteri Bottas, Mercedes F1 W11 EQ Performance

Valtteri Bottas, Mercedes F1 W11 EQ Performance

Mark Sutton / Motorsport Images

Fin tydzień temu startując z pole position wygrał Grand Prix Austrii. W miniony weekend F1 ponownie ścigała się na Red Bull Ringu, a tym razem lepszy okazał się Hamilton. Brytyjczyk zdominował rywalizację, Bottas stanął na drugim stopniu podium.

Bottas pozostaje liderem mistrzostw i zapewnia, że jest w wyjątkowo dobrym stanie psychicznym.

- Wielu kierowców może czuć się tak samo, ponieważ mieliśmy tak dużo czasu na naładowanie akumulatorów - powiedział Bottas.

- Czuję się pełen energii. Wiele rzeczy wydarzyło się w moim życiu prywatnym od końca ubiegłego roku i daje mi to poczucie siły i pewności - kontynuował.

Nie martwi go wczorajszy rezultat Hamiltona: - Moje tempo w tym wyścigu również było dobre. Sądzę, że walczyłbym o zwycięstwo, gdybym startował z lepszej pozycji.

Wyjawił, że pracuje nad nowym stylem jazdy, aby poprawić swoje umiejętności w wolnych zakrętach. To może być pomocne już w najbliższy weekend podczas Grand Prix Węgier.

- Miło zobaczyć, że mogę się poprawiać - stwierdził Fin. - Nie było tu zakrętów, w których mój kolega miałby lepsze tempo wyścigowe.

- W zeszłym roku tak to się nie przedstawiało, więc następny tydzień powinien być jeszcze lepszy. (Hamilton) zawsze lepiej sobie radził w ostatnim sektorze toru w Budapeszcie, a ja miałem więcej trudności. Teraz mam tylko jeden cel na przyszły weekend - podkreślił.

Wyjawił też, że nie jest mu przykro z powodu naruszenia protokołów bezpieczeństwa Covid-19, kiedy między wyścigami na Red Bull Ringu pojechał do domu w Monako.

- Nie miałem powodu, aby utrzymywać to w tajemnicy - nalegał. - Tak jak ostatnim razem, wracam do domu, gdzie mieszkam ze swoją dziewczyną i spędzam czas z trenerem, co dobrze na mnie działa.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Ponowna awaria w Renault
Następny artykuł Vettel ze spokojem o kolizji

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska