Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

„Brak” Hondy nie jest odczuwalny

Franz Tost, szef zespołu AlphaTauri, przyznał, że oficjalne pożegnanie Hondy z Formułą 1 na razie nie jest odczuwalne.

Yuki Tsunoda,  AlphaTauri AT03

Autor zdjęcia: Red Bull Content Pool

Pomimo niewątpliwego sukcesu, jakim było mistrzostwo świata Maxa Verstappena, Honda w dużej mierze pozostała wierna swojemu postanowieniu z jesieni 2020 roku i po zakończeniu sezonu 2021 wycofała się oficjalnie z Formuły 1 jako producent dostarczający silniki.

W pierwszej wersji, specjalnie przygotowany dział silnikowy w Milton Keynes - bazie Red Bull Racing - miał przejąć własność intelektualną oraz technologię od Hondy i od 2023 roku montować jednostki napędowe samodzielnie.

Jednak miesiąc temu Honda ogłosiła, że modyfikuje swoje plany. Aż do 2025 roku japoński producent będzie w Sakurze przygotowywać silniki dla RBR oraz AlphaTauri. Z samochodów obu ekip zniknęły duże napisy Honda, ale pojawiły się małe loga HRC, czyli wyścigowego oddziału marki. Ponadto Masashi Yamamoto, wcześniej dowodzący programem Hondy w F1, został teraz zatrudniony przez Red Bulla jako oficjalny konsultant ds. jednostek napędowych.

Franz Tost, dowodzący AlphaTauri, spytany jakie zmiany operacyjne zaszły po teoretycznym odejściu Hondy, odparł:

- Na razie żadne - odparł Austriak. - Honda wraz ze swoimi ludźmi nadal jest zaangażowana. Pracują praktycznie te same osoby. Silniki produkowane są w Sakurze, więc i pod tym względem nie ma żadnej różnicy.

- Na poziomie operacyjnym nie spodziewamy się żadnych problemów, ponieważ prawie nic się nie zmieniło. Nie tylko technicznie, ale i personalnie. Praca wygląda tak samo, jak w sezonie 2021.

- Nawet były kierownik projektu Hondy, Masashi Yamamoto jest na pokładzie, choć w nowej roli.

Sezon 2022 ruszy 20 marca od Grand Prix Bahrajnu.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Ferrari jest najmocniejsze?
Następny artykuł Ukraińska federacja wzywa do działania

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska