Budar wyjaśnia odejście z WRC
Pierre Budar, szef zespołu Citroen Racing, porozmawiał z Motorsport.com na temat rzeczywistych powodów opuszczenia przez markę WRC. W opublikowanym dziś komunikacie poinformowano, że zaprzestano startów w mistrzostwach świata ze względu na odejście z zespołu Sebastiena Ogiera i braku na rynku kierowców, którzy mogliby walczyć o tytuł.
Autor zdjęcia: Citroen Communication
- Czy kalendarz WRC lub regulamin były elementami, które wpłynęły na decyzję Citroena?
PB: - Na pewno jest to część problemu. Dla marki takiej jak Citroen bardzo ważne jest, by sytuacja mistrzostw była zgodna z oczekiwaniami marketingowymi. Widzimy, jak mocno naciska się na elektryfikację naszej marki i produktów. Naprawdę trudno jest markom takim jak Citroen nie koncentrować się na tym i jeśli dyscyplina sportowa nie pomaga w tym, pojawia się problem. Jednym z naszych głównych celów jest rozwój na rynkach międzynarodowych. Dużym projektem są Indie, w których nie ma żadnych motorsportowych imprez, co nie jest dobre. Podobnie jest z Chinami. Nie mieliśmy silnej pozycji, gdy szliśmy na rozmowy do dyrektora generalnego, by wyjaśnić, co możemy wnieść pod względem marketingowym.
- Do tej pory uczestniczyłeś w spotkaniach dotyczących przepisów hybrydowych w WRC, więc kiedy podjęto decyzję?
PB: - Zastanawialiśmy się nad kilkoma scenariuszami i postanowiliśmy ponownie uruchomić program Peugeota w FIA WEC. Razem z DS jesteśmy już zaangażowani w Formułę E i nie udało nam się zapewnić trzeciego programu. Nie bylibyśmy w stanie zapewnić odpowiedniego poziomu wydajności przy trzech dużych programach. Gdy podjęto decyzję o powrocie Peugeota, zapadła też decyzja, by Citroen nie brał udziału w hybrydowym WRC w 2022 roku.
- Czy istniała szansa, że Peugoet dołączy do WRC zamiast WEC?
PB: - To był pewien scenariusz. Zdecydowano się jednak na WEC, ponieważ ten program bardziej pasuje oczekiwaniom Peugeota. Nie chcę komentować tego wyboru. Nie jestem do tego upoważniony.
- Czy rozważano zatrudnienie innych kierowców np. Andreasa Mikkelsena lub Craiga Breena?
PB: - Jeśli chcesz wziąć udział w mistrzostwach i walczyć o tytuł, potrzebujesz jednego z "wielkiej trójki". O ile staraliśmy się pozyskać jednego z nich, o tyle nie udało się to, więc podjęliśmy decyzję.
- Czy Citroen był wystarczająco konkurencyjny, by zadowolić Ogiera?
PB: - Jestem pewny, że poczyniliśmy duży postęp w ciągu roku i kontynuowaliśmy rozwój, by być gotowi na Rajd Monte Carlo. Oczywiście z punktu widzenia Sebastiena lepiej byłoby, gdyby szybciej otrzymał lepsze auto i możemy się z tym zgodzić, ale to nie było możliwe. Straciliśmy czas na początku roku i potrzebowaliśmy dwóch lat na ten projekt. Pierwszy rok zawsze jest skomplikowany. Jestem przekonany, że rozpoczęlibyśmy sezon w znacznie lepszej pozycji niż w tym roku.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze