Budowanie charakteru Mercedesa
Szef zespołu Mercedesa w F1 - Toto Wolff jest przekonany, że w przyszłym roku jego stajnia pokaże zdecydowanie lepszą formę po trudnym sezonie 2022.
Autor zdjęcia: Steve Etherington / Motorsport Images
Toto Wolff opisał kampanię 2022 jako „rok budowania charakteru” dla Mercedesa. Taką opinią podzielił się po ich nieudanym występie w Grand Prix Abu Zabi zamykającym tegoroczne mistrzostwa świata.
Ekipa z Brackley odniosła tylko jedno zwycięstwo w wyścigu w pierwszym roku nowej ery technicznej w królowej sportów motorowych, w którym dysponowali niekonkurencyjnym bolidem W13. George Russell stanął na najwyższym stopniu podium w Grand Prix Sao Paulo. Natomiast w przypadku Lewisa Hamiltona dobiegła końca jego passa piętnastu sezonów, w których odnosił przynajmniej jeden triumf.
Mercedes zajął trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów, co jest ich najgorszym wynikiem od 2012 roku.
- Po pierwsze wstawimy nasze samochody w recepcjach w Brackley i Brixworth, aby każdego dnia przypominały nam, jak trudna może być walka - powiedział Wolff po wyścigu na Yas Marina. - To był sezon, podczas którego budowaliśmy nasz charakter. Nie chodzi o jeden wyścig, ale o całą kampanię.
- Mimo trudności mocno cisnęliśmy. Nasz silnik był konkurencyjny i jestem dumny z tego, co osiągnęliśmy - zaznaczył.
- W aspekcie samochodu, były złe i dobre momenty, ale też i spektakularne, jak tydzień temu w Brazylii. Dzięki temu poczuliśmy jak dobrze może być. Dlatego teraz będziemy naciskali w kontekście przygotowań do przyszłego sezonu - dodał. - W kolejnym roku wrócimy silniejsi.
Mercedes w GP Abu Zabi
Hamilton nie dotarł do mety finałowej rundy z powodu awarii hydrauliki w bolidzie pod koniec wyścigu. Russell finiszował na piątej lokacie.
Wolff wskazuje, że GP Abu Zabi zobrazowało trudny rok Mercedesa.
- Wszystko poszło nie tak. W jednym bolidzie doszło do awarii, drugi nadmiernie zużywał ogumienie. To dokładne podsumowanie naszej kampanii - przekazał. - Ugotowaliśmy opony na pierwszych kilku okrążeniach, kiedy próbowaliśmy atakować. Wiedzieliśmy, że Abu Zabi będzie trudne dla bolidu, więc przynajmniej ta korelacja danych jest dobra.
- Natomiast Brazylia była spektakularna. Dominowaliśmy od początku do końca. Przynajmniej zrealizowaliśmy cel jednego zwycięstwa w sezonie - podsumował.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze