Capito przeciwny wyrównywaniu osiągów
Dyrektor Williamsa ma nadzieję, że Formuła 1 uniknie „sztucznego wyrównywania osiągów”.
George Russell, Williams FW43B
Haas F1 Team
Wielu obserwatorów zgadza się, że dominujący od czasu nastania ery hybrydowej w Formule 1 - zespół Mercedesa, nagle ma kłopoty z tegorocznym bolidem W12 po narzuconych zmianach w aerodynamice na sezon 2021.
Jest też jednak wiele komentarzy, że mimo problemów napotkanych podczas testów przedsezonowych w Bahrajnie, ekipa z Brackley pozostaje faworytem w rozpoczynających się za tydzień mistrzostwach.
- Jeśli mówimy o faworycie tych mistrzostw, to nadal jest nim Mercedes - powiedział dyrektor sportowy Ferrari, Laurent Mekies. - Chociaż faktycznie, zaliczyli prawdopodobnie najgorszy początek sezonu od siedmiu lat.
Wielu z radością powitałoby innych triumfatorów niż Mercedes. Pośród tych opinii, dyrektor zespołu Williamsa, Jost Capito, odpowiedzialny wcześniej za niezwykle udany program Volkswagena w WRC wskazuje, że sztuczne wyrównywanie osiągów przez różne zmiany w przepisach, jest niewłaściwe.
- Jeśli dany zespół dominuje przez lata, to po prostu dlatego, że jest lepszy od pozostałych - powiedział Capito. - W rajdach, kiedy Volkswagen odniósł niesamowity sukces, Jean Todt podszedł kiedyś do mnie i powiedział „zbyt często wygrywacie”, na co ja odparłem „lepiej powiedz innym, że przegrywają zbyt często”.
- Myślę, że w sportach motorowych, zwłaszcza w Formule 1, nie powinno się wprowadzać sztucznych ograniczeń w rywalizacji. Jeśli ktoś wygrywa przez dziesięć lat, pozwólmy im na to. Reszta musi ich dogonić.
- Jeśli spadnie wartość Formuły 1, wszyscy zaangażowani stracą na tym - dodał. - Na spotkaniach zespołów zawsze będę opowiadał się za decyzjami korzystnymi dla sportu, a nie dla jakiejś ekipy.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Polecane video
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze