Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Dublet Ferrari, dramat Red Bulla

Charles Leclerc oraz Carlos Sainz zajęli pierwsze i drugie miejsce podczas Grand Prix Bahrajnu. Max Verstappen oraz Sergio Perez stracili szansę na podium, po awarii jednostek pod koniec wyścigu.

Charles Leclerc, Ferrari F1-75, Max Verstappen, Red Bull Racing RB18

Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images

Charles Leclerc obronił się na starcie przed Maxem Verstappenem. Sergio Perez został wyprzedzony przez Lewisa Hamiltona i Kevina Magnussena.

Słabym startem popisał się Valtteri Bottas, który spadł na czternastą lokatę. Esteban Ocon zderzył się z Mickiem Schumacherem w szóstym zakręcie. Bolid Haasa obrócił się, jednak młody Niemiec zdołał zapanować nad maszyną tracąc zaledwie trzy pozycje. W tyle zostali kierowcy McLarena oraz Astona Martina.

Na trzecim okrążeniu Magnussen zblokował opony w pierwszym zakręcie, sytuację wykorzystał Perez, który chwilę później wyprzedził Duńczyka. Zawodnik Haasa popełnił ten sam błąd na następnym okrążeniu, z czego skorzystał George Russell.

Sędziowie przyznali 5 sekund kary Estebanowi Oconowi za kolizję z Mickiem Schumacherem.

Na 10. okrążeniu Sergio Perez zdołał pokonać Lewisa Hamiltona, spychając go na piąte miejsce.

Verstappen przekazał swojemu inżynierowi, że kompletnie nie ma trakcji. Jako pierwszy w boksach zjawił się Lewis Hamilton. Mechanicy założyli w jego bolidzie twardą mieszankę. Anglik, który wrócił na tor na jedenastej pozycji, miał bardzo duże problemy z przyczepnością, co wykorzystał jadący za nim Guanyu Zhou. Siedmiokrotny mistrz świata okrążenie później wyprzedził pierwszoroczniaka.

Na 15. okrążeniu u mechaników po nowe miękkie ogumienie zjawili się Max Verstappen oraz Carlos Sainz. Dwójka zawodników wróciła do rywalizacji na czwartej i piątej pozycji. Kółko później do boksu zjechali Leclerc, Perez oraz Russell. Monakijczyk zdołał wyjechać tuż za plecami Maxa Verstappena. Różnica między zawodnikami wynosiła 0.300 sekundy.

Verstappen wyprzedził Leclerca, jednak szybko reprezentant Ferrari odzyskał fotel lidera.

Kółko później Monakijczyk stracił pierwsze miejsce, jednak następnie na nie wrócił wyprzedzając Holendra w trzecim zakręcie.

Na 19. okrążeniu doszło do podobnej sytuacji, jednak tym razem mistrz świata zbyt mocno zblokował koła w pierwszym zakręcie. Leclerc ponownie wrócił na prowadzenie.

Na 28. kółku Lewis Hamilton zjechał po opony pośrednie. Siedmiokrotny mistrz wrócił do rywalizacji na ósmej pozycji. Trzy okrążenia później Verstappen również zjawił się w boksie po pośrednią mieszankę. Następnie do alei serwisowej zjechał Charles Leclerc. Monakijczyk utrzymał bezpieczną przewagę nad mistrzem świata.

Verstappen pod koniec wyścigu zjechał jeszcze raz do boksu po miękkie opony. Chwilę później do boksów zjechał również Carlos Sainz. Kierowca z Holandii poinformował zespół, że odczuwa duże wibracje podczas jazdy.

10 okrążeń przed końcem na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, powodem był bolid Pierre'a Gasly'ego, w którym zapalił się silnik. Francuz zatrzymał się na poboczu.

Charles Leclerc wykorzystał sytuację i również zjechał po nowe opony.

Na 51. okrążeniu wznowiono rywalizację. Carlos Sainz był bliski wyprzedzenia Maxa Verstappena, jednak reprezentant Red Bulla obronił się przed atakiem Hiszpana.

Trzy okrążenia przed końcem Max Verstappen zgłosił zespołowi, że ma problemy z baterią. Carlos Sainz, Sergio Perez, po czym reszta kierowców wyprzedziła 24-latka. Verstappen zjechał do garażu.

Sergio Perez, który znalazł się na trzecim miejscu musiał uważać na Lewisa Hamiltona, który zaczął się zbliżać do niego. Meksykanin również zgłosił problemy z utracą mocy.

Na ostatnim okrążeniu jednostka odmówiła posłuszeństwa, Perez obrócił się na pierwszym zakręcie. Trzecie miejsce przejął Lewis Hamilton.

To był dobry wyścig w wykonaniu Kevina Magnussena i Valtteriego Bottasa, którzy zajęli kolejno piątą i szósta lokatę. Debiutant Guanyu Zhou dojechał do mety na 10. miejscu, zdobywając swój pierwszy punkt w karierze.

Wyniki - Wyścig

Poz.   # Kierowca Nadwozie Silnik Okr. Czas Strata Różnica km/h Boksy Nie ukończył Punkty
1   16 Monaco Charles Leclerc Ferrari Ferrari 57 -       3   26
2   55 Spain Carlos Sainz Jr. Ferrari Ferrari 57 5.598 5.598 5.598   3   18
3   44 United Kingdom Lewis Hamilton Mercedes Mercedes 57 9.675 9.675 4.077   3   15
4   63 United Kingdom George Russell Mercedes Mercedes 57 11.211 11.211 1.536   3   12
5   20 Denmark Kevin Magnussen Haas Ferrari 57 14.754 14.754 3.543   3   10
6   77 Finland Valtteri Bottas Alfa Romeo Ferrari 57 16.119 16.119 1.365   3   8
7   31 France Esteban Ocon Alpine Renault 57 19.423 19.423 3.304   3   6
8   22 Japan Yuki Tsunoda AlphaTauri Red Bull 57 20.386 20.386 0.963   3   4
9   14 Spain Fernando Alonso Alpine Renault 57 22.390 22.390 2.004   3   2
10   24 China Guanyu Zhou Alfa Romeo Ferrari 57 23.064 23.064 0.674   3   1
11   47 Germany Mick Schumacher Haas Ferrari 57 32.574 32.574 9.510   2    
12   18 Canada Lance Stroll Aston Martin Mercedes 57 45.873 45.873 13.299   3    
13   23 Thailand Alexander Albon Williams Mercedes 57 53.932 53.932 8.059   3    
14   3 Australia Daniel Ricciardo McLaren Mercedes 57 54.975 54.975 1.043   3    
15   4 United Kingdom Lando Norris McLaren Mercedes 57 56.335 56.335 1.360   3    
16   6 Canada Nicholas Latifi Williams Mercedes 57 1'01.795 1'01.795 5.460   3    
17   27 Germany Nico Hülkenberg Aston Martin Mercedes 57 1'03.829 1'03.829 2.034   3    
18 dnf 11 Mexico Sergio Pérez Red Bull Red Bull 56         3 Jednostka napędowa  
19 dnf 1 Netherlands Max Verstappen Red Bull Red Bull 54         4 Jednostka napędowa  
  dnf 10 France Pierre Gasly AlphaTauri Red Bull 44         2 Pożar  

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Hamilton: Ustawienia bolidu nie zmienią sytuacji
Następny artykuł Wielki powrót Ferrari

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska