Duże zainteresowanie Floersch

Niemka jest w trakcie rozmów z trzema zespołami: Team WRT, Prema Powerteam oraz Richard Mille Racing.

W tym roku Floersch brała udział w serii European Le mans Series reprezentując barwy wcześniej wspomnianego Richard Mille Racing, w trakcie sezonu przeniosła się do WEC, dalej startując dla francuskiej ekipy.

21-latka wraz z Tatianą Calderon oraz Beitske Visser zdołały zakończyć sezon na siódmym miejscu w LMP2.

Przed dwoma ostatnimi rundami w Bahrajnie, niemiecka zawodniczka powróciła do ELMS na wyścig w Portimao, gdzie zdobyła podium z Ferdinandem Habsburgiem i Richardem Bradleyem dla Algarve Pro Racing.

Sukces w Portugalii zapewnił jej wyjazd na testy WEC z mistrzowskim zespołem Team WRT, podczas których bardzo dobrze się zaprezentowała.

Floersch zapytana o rozmowy z belgijską ekipą odpowiedziała:

- WRT podobały się moje przejazdy podczas testów, toczymy z nimi dyskusję na temat współpracy - stwierdziła zawodniczka.

Dużo wskazuje na to, że młodym, żeńskim talentem jest zainteresowany włoski zespół Prema Powerteam, który znany jest z wielu sukcesów w wyścigach samochodów jednomiejscowych.

- Znam Premę oczywiście z triumfów przede wszystkim w F2 i F3. Jest to najlepszy zespół, jeśli chodzi o juniorskie serie samochodów jednomiejscowych. Nawet jeśli to będzie ich debiut w klasie prototypów, będą już walczyć o dominację. Pracują tam doświadczeni inżynierowie, więc hipotetyczna współpraca z tą ekipą byłaby ciekawa.

Trzecią możliwością dla Niemki jest pozostanie z Richard Mille Racing. Jednak istnieje prawdopodobieństwo, że zespół może zmienić skład kierowców, odchodząc całkowicie od stworzenia kobiecej załogi. Mimo tego Floersch twierdzi, że jest w stałym kontakcie z zespołem.

- Pozostanie w Richard Mille byłoby również dobrą opcją, byłam z nimi przez ostatnie dwa lata. Richard i Amanda (Mille) byli pierwszymi osobami, które dali kobietom rywalizować na wysokim poziomie. Motorsport zdecydowanie potrzebuje więcej takich osób. Jestem nadal z nimi w kontakcie. Muszę pomyśleć nad tym, co będzie dla mnie odpowiednie i podjąć słuszną decyzję - zakończyła Floersch.