Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Eryk Goczał pokonał lidera

Eryk Goczał i Oriol Mena wygrali dziewiąty etap 45. Rajdu Dakar w T4 i zbliżyli się do liderów klasy.

#428 Cobant-Energylandia Rally Team BRP: Eryk Goczal, Oriol Mena

#428 Cobant-Energylandia Rally Team BRP: Eryk Goczal, Oriol Mena

MCH Photo

Po niedzielnym niedosycie, Eryk Goczał zapowiadał atak podczas wtorkowego etapu. Słowa dotrzymał i wraz z Oriolem Meną od początku liczącej prawie 360 kilometrów próby narzucili wysokie tempo. Prowadzenie objęli po 120 km. Przewaga polsko-hiszpańskiego duetu oscylowała w okolicach półtorej minuty. Na mecie pozostało 46 sekund. Dla Goczała i Meny to trzecie etapowe zwycięstwo w trwającym maratonie.

Na drugiej pozycji próbę ukończyli Rokas Baciuska i Oriol Vidal Montijano. Can-Am opatrzony numerem 400 zaczął oes ze stratą 3 minut, jednak dużo lepsza druga połowa dystansu pozwoliła walczyć o etapowe zwycięstwo.

Podium skompletowali Michał Goczał i Szymon Gospodarczyk. Po niedzielnych problemach załoga Can-Ama #405 ruszała do odcinka z odległej pozycji, ale na poszczególnych punktach pomiarowych - zwłaszcza po 160 kilometrze - notowała czasy w czołówce klasy i to pomimo konieczności wyprzedzania dużej liczby samochodów. Szczególnie udana była końcówka. Do Eryka Goczała zabrakło 56 s, do Baciuski zaledwie 10.

Jeremias Gonzalez Ferioli i Pedro Gonzali Rinaldi stracili do zwycięzców niespełna 2,5 minuty. Piątkę zamknęli Nicolas Cavigliasso i Valentina Pertegarini [+3.39]. Pięć sekund dłużej jechali Gerard Farres Guell i Diego Ortega Gil.

Poza dziesiątką sklasyfikowano Marka Goczała i Maciej Martona. Za stratę prawie 10 minut odpowiadały: kapeć oraz konieczność dłuższego poszukiwania jednego z punktów kontrolnych.

W klasyfikacji generalnej prowadzi Baciuska. Eryk Goczał traci 5 minut. Guell [+9.17] minął w tabeli Marka Goczała [+13.15]. Michał Goczał zbliża się do pierwszej dziesiątki klasy [+3:52.11].

Czytaj również:

Wyniki - Etap 9 [358 km]:

1. Eryk Goczał Oriol Mena Can-Am Maverick XRS 3:42.20
2. Rokas Baciuska Oriol Vidal Montijano Can-Am Maverick XRS +46 s
3. Michał Goczał Szymon Gospodarczyk Can-Am XRS +56 s
4. Jeremias Gonzalez Ferioli Pedro Gonzalo Rinaldi Can-Am Maverick XRS +2.28
5. Nicolas Cavigliasso Valentina Pertegarini Can-Am Maverick XRS +3.39
6. Gerard Farres Guell Diego Ortega Gil Can-Am Maverick XRS +3.44
7. Xavier de Soultrait Martin Bonnet Can-Am Maverick XRS +5.13
8. Cristiano Batista Fausto Mota Can-Am Maverick XRS +5.24
9. Sebastian Guayasamin Ricardo Adrian Torlaschi Can-Am Maverick XRS +5.52
10. Yasir Seaidan Aleksiej Kuzmicz Can-Am XRS +8.53
11. Marek Goczał Maciej Marton Can-Am XRS +9.27

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Dominacja w Original by Motul
Następny artykuł Polacy w czołówce wagi ciężkiej

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska