Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

FIA ograniczyła osiągi Ferrari

Mattia Binotto, szef zespołu Ferrari, przyznał, że obecne jednostki napędowe Scuderii są słabsze niż ubiegłoroczne z powodu przepisów wprowadzonych na ten sezon przez FIA.

Charles Leclerc, Ferrari SF1000

Autor zdjęcia: Andy Hone / Motorsport Images

Ubiegłoroczne dochodzenie prowadzone przez FIA oraz tajemnicza ugoda między federacją i Ferrari nadal budzą emocje w padoku. Szczegóły porozumienia nie są znane, a przedstawiciele Scuderii do tej pory nie chcieli zbyt często poruszać tematu osiągów silnika. Jednak dane analizowane przez rywali i pomiary prędkości wyraźnie sugerują, że tegoroczna jednostka napędowa jest znacznie słabsza od tej z 2019 roku.

- Myślę, że przepisy są trudne i złożone - powiedział Binotto podczas konferencji prasowej przed Grand Prix Węgier. - Niewykluczone, że są w regulacjach obszary, które wciąż trzeba wyjaśnić. To ciągły proces znany od dawna i będzie istniał również w przyszłości.

- Od zeszłego roku FIA wydała wiele dyrektyw technicznych, które ostatecznie wyjaśniły niektóre wątpliwości. Sądzę, że musieliśmy się trochę dostosować do tych dyrektyw. Wydaje mi się, że to nie dotyczy tylko Ferrari. Patrząc na wyniki, większość producentów musiała coś zmienić. Tak było w naszym przypadku i w rezultacie straciliśmy część mocy, którą posiadaliśmy. Myślę, że mamy teraz jaśniejszą sytuację w niektórych obszarach. Mam nadzieję, że takie zabiegi będą kontynuowane w przyszłości.

Binotto dodał również, że zamknięcie działów silnikowych w czasie pandemii koronawirusa ograniczyło możliwości rozwoju.

- Rozwój silnika to ciągły proces, którego nie zatrzymaliśmy ani razu od 2012 roku. Od długiego czasu udoskonalaliśmy te jednostki. Jednak poprawek nie będziemy w stanie wprowadzić z powodu wprowadzonego przestoju, który nie dotyczył wszystkich. Postaramy się rozwinąć jak najlepiej przed startem kolejnego sezonu. To jedna kwestia.

- Z drugiej strony, jak powiedziałem, nadal istnieją pewne obszary w przepisach, które wymagają klaryfikacji. Miejmy nadzieję, że uda się to zrobić i regulacje będą w przyszłości wystarczająco jasne - zakończył Mattia Binotto.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Bottas i Vettel byli na liście Renault
Następny artykuł Vettel najszybszy w deszczu

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska