FIA ograniczyła osiągi Ferrari
Mattia Binotto, szef zespołu Ferrari, przyznał, że obecne jednostki napędowe Scuderii są słabsze niż ubiegłoroczne z powodu przepisów wprowadzonych na ten sezon przez FIA.
Autor zdjęcia: Andy Hone / Motorsport Images
Ubiegłoroczne dochodzenie prowadzone przez FIA oraz tajemnicza ugoda między federacją i Ferrari nadal budzą emocje w padoku. Szczegóły porozumienia nie są znane, a przedstawiciele Scuderii do tej pory nie chcieli zbyt często poruszać tematu osiągów silnika. Jednak dane analizowane przez rywali i pomiary prędkości wyraźnie sugerują, że tegoroczna jednostka napędowa jest znacznie słabsza od tej z 2019 roku.
- Myślę, że przepisy są trudne i złożone - powiedział Binotto podczas konferencji prasowej przed Grand Prix Węgier. - Niewykluczone, że są w regulacjach obszary, które wciąż trzeba wyjaśnić. To ciągły proces znany od dawna i będzie istniał również w przyszłości.
- Od zeszłego roku FIA wydała wiele dyrektyw technicznych, które ostatecznie wyjaśniły niektóre wątpliwości. Sądzę, że musieliśmy się trochę dostosować do tych dyrektyw. Wydaje mi się, że to nie dotyczy tylko Ferrari. Patrząc na wyniki, większość producentów musiała coś zmienić. Tak było w naszym przypadku i w rezultacie straciliśmy część mocy, którą posiadaliśmy. Myślę, że mamy teraz jaśniejszą sytuację w niektórych obszarach. Mam nadzieję, że takie zabiegi będą kontynuowane w przyszłości.
Binotto dodał również, że zamknięcie działów silnikowych w czasie pandemii koronawirusa ograniczyło możliwości rozwoju.
- Rozwój silnika to ciągły proces, którego nie zatrzymaliśmy ani razu od 2012 roku. Od długiego czasu udoskonalaliśmy te jednostki. Jednak poprawek nie będziemy w stanie wprowadzić z powodu wprowadzonego przestoju, który nie dotyczył wszystkich. Postaramy się rozwinąć jak najlepiej przed startem kolejnego sezonu. To jedna kwestia.
- Z drugiej strony, jak powiedziałem, nadal istnieją pewne obszary w przepisach, które wymagają klaryfikacji. Miejmy nadzieję, że uda się to zrobić i regulacje będą w przyszłości wystarczająco jasne - zakończył Mattia Binotto.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze