Gala bez Hamiltona i Wolffa
Pomimo wycofania zamiaru apelacji od sędziowskich decyzji z Grand Prix Abu Zabi, Lewis Hamilton i Toto Wolff będą nieobecni podczas gali rozdania nagród FIA.
Lewis Hamilton, Mercedes, and Toto Wolff, Team Principal and CEO, Mercedes AMG, in the garage
Steve Etherington / Motorsport Images
Rozstrzygnięcie niezwykle zaciętego sezonu Formuły 1 nastąpiło w cieniu wielkich kontrowersji. Uprawniony wyjazd samochodu bezpieczeństwa oraz niedopełnienie - zdaniem Mercedesa - procedury restartu spowodowały, że tytuł w ostatniej chwili wymknął się Lewisowi Hamiltonowi i powędrował w ręce Maxa Verstappena.
Mercedes złożył tuż po zakończeniu rywalizacji na Yas Marina Circuit dwa protesty - oba zostały odrzucone przez ZSS. Ekipa mistrzów świata wśród konstruktorów nie mogła się pogodzić szczególnie z oddaleniem drugiego zażalenia, dotyczącego wspomnianej wcześniej procedury restartu. Jeszcze w niedzielę zgłoszono zamiar wniesienia oficjalnej apelacji.
W czwartek zespół poinformował jednak, że rezygnuje z dalszych kroków prawnych, przyjmując z zadowoleniem decyzję FIA o powołaniu komisji, której celem jest wyjaśnienie kontrowersyjnych wydarzeń oraz dokładniejsze określenie przepisów.
Pomimo rezygnacji z dalszego procedowania sprawy, Toto Wolff zapowiedział, że ani on, ani Lewis Hamilton nie pojawią się na dzisiejszej Gali FIA w Paryżu, podczas której wręczone zostaną najważniejsze trofea. Mercedes nie wysłał również dwóch swoich zwycięskich samochodów: W12 z Formuły 1 oraz Silver Arrow 02 z Formuły E.
- Żadnego z nas tam nie będzie - powiedział Wolff. - Nie będzie mnie tam z powodu lojalności wobec Lewisa oraz mojego osobistego poczucia uczciwości.
- Reprezentować zespół będzie James Alison, który odbierze trofeum w imieniu wszystkich ludzi z Brackley i Brixworth. Oni powinni świętować ósmy tytuł wśród konstruktorów, zasługują na to, ponieważ to fantastyczne osiągnięcie.
Wolff dodał, że niezwykle trudno jest mu świętować triumf wśród konstruktorów, jednocześnie mając w sobie wielkie poczucie gniewu z powodu sposobu, w jaki Lewis Hamilton stracił tytuł.
- W pewnym sensie staram się oddzielić gniew wywołany wynikiem mistrzostw wśród kierowców od dumy i radości z powodu osiągnięcia czegoś bezprecedensowego, co należałoby uczcić.
Nieobecność Hamiltona w Paryżu będzie złamaniem art. 6.6 przepisów sportowych Formuły 1. Wspomniany paragraf nakazuje czołowej trójce kierowców uczestnictwo w corocznej gali rozdania nagród FIA.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze