Grupa Volkswagena coraz bliżej Formuły 1

O zaangażowaniu niemieckiej grupy i jej marek: Porsche oraz Audi spekuluje się już od połowy minionego roku. Przedstawiciele producentów odbyli serię spotkań z włodarzami F1, a przedmiotem rozmów były przyszłe przepisy techniczne dotyczące silników, które wejdą w życie w 2026 roku.

Według niepotwierdzonych oficjalnie informacji Porsche i Audi przedstawiły już swój plan na wejście do F1. Zgodę wyrazić musi Rada Nadzorcza Grupy Volkswagena. Dyskusję miano przeprowadzić już 4 marca, ale po rosyjskiej napaści na Ukrainę rywalizacja w motorsporcie zeszła na dalszy plan.

Kluczowe zebranie Rady Nadzorczej z tematem F1 w agendzie odbędzie się już 5 kwietnia. Jeśli wtedy nie zapadną wiążące decyzje, może stać się to tydzień później.

- Mam nadzieję, że będziemy mogli ogłosić swoje wejście do Formuły 1 - cytuje agencja Reuters swoje źródło wewnątrz Volkswagena.

Jeśli wszystkie doniesienia i spekulacje potwierdzą się, Porsche zostanie dostawcą silników dla Red Bulla. Ekipa z Milton Keynes po - bardziej oficjalnym niż praktycznym - rozstaniu z Hondą zakłada swój dział jednostek napędowych.

Z kolei związek Audi z McLarenem będzie ściślejszy. Niemiecki producent miał złożyć ofertę kupna zespołu. Chęć wejścia Audi do F1 może potwierdzać zawieszenie projektu samochodu LMDh, opracowywanego z myślą o wyścigach długodystansowych.