Hamilton apeluje do Mercedesa
Lewis Hamilton twierdzi, że Mercedes popełniłby błąd, gdyby już teraz spisał na straty kłopotliwy samochód W13.
Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images
Choć niedawno tegoroczny bolid Mercedesa wykazywał oznaki poprawy, siedmiokrotny mistrz świata po raz kolejny miał olbrzymie problemy z jego prowadzeniem w Grand Prix Monako.
- Modlę się, aby samochód nie był taki, jak w Monako - powiedział Hamilton, zapytany o najbliższy wyścig F1 w Baku.
- To były najgorsze momenty, jakich doświadczyłem w tym aucie, wszystko znowu za sprawą podskakiwania. Chciałbym, żeby to się już skończyło. Moje zęby i szczęka aż wibrowały. Cały się trząsłem na koniec zawodów. Nie wiem, czy ma to związek z efektem dobijania, ale we wcześniejszym wyścigu tego problemu już nie było - powiedział Lewis Hamilton.
W miarę upływu czasu, gdy szanse Mercedesa na tytuł stają się coraz bardziej odległe, niektórzy sugerują, że stajnia z Brackley powinna zaprzestać rozwijania W13 i skupić się na projekcie maszyny na sezon 2023.
- Nie zastanawiałem się nad tym - powiedział Hamilton. - Sądzę, że musimy dowiedzieć się, co jest nie tak z tym bolidem, zanim stworzymy kolejny. Gdybyśmy zaczęli budować następny, moglibyśmy łatwo popełnić błąd.
- Najpierw postarajmy się zrozumieć ten samochód, czego jeszcze nie osiągnęliśmy, abyśmy wiedzieli, jaką drogą podążać - dodał, wskazując jeszcze, że jest bardzo pewny „wielu rzeczy, których nie chciałbym mieć w przyszłorocznej konstrukcji”.
Polecane video:
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze