Hamilton wzywa GPDA do rozmów
Lewis Hamilton przyznał, że jest zaskoczony planami ograniczenia pensji i uważa, że Formuła 1 powinna przedyskutować tę kwestię ze Stowarzyszeniem Kierowców Grand Prix.
Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images
Podczas zeszłotygodniowego spotkania Komisji F1 dyskutowana była między innymi wysokość pensji kierowców. Nie ustalono jeszcze konkretnej kwoty ani daty wprowadzenia nowej regulacji, ale nieoficjalnie mówi się, iż łączne uposażenie obu kierowców nie będzie mogło przekroczyć 30 milionów dolarów amerykańskich. Jeśli tak się stanie, nadwyżka zostanie odjęta od limitu budżetowego, wchodzącego w życie wraz z początkiem sezonu 2021 i wynoszącego 145 milionów dolarów.
Hamilton, który sam zarabia więcej niż wspomniana kwota 30 milionów, przyznał, że jest zaskoczony planami ograniczenia pensji.
- Nawet nie wiedziałem, że jest to omawiane. Z punktu widzenia kierowców to zaskoczenie. Oczywiście kiedyś słyszeliśmy o tym pomyśle, chyba we Francji w roku ubiegłym. Natomiast konkrety pojawiły się dopiero w tym tygodniu.
Mistrz świata uważa, że takie plany muszą być konsultowane z samymi zainteresowanymi, a Stowarzyszenie Kierowców Grand Prix (GPDA) powinno reprezentować interesy zawodników.
- Naszym zdaniem istotne jest, aby GPDA ściśle współpracowało z Formułą 1 i było włączone do rozmów.
Swój głos do dyskusji dorzucił również Toto Wolff, szef ekipy Mercedesa.
- Myślę, że dyskusja na ten temat jest bardzo emocjonalna. Zespoły Formuły 1, aby były stabilne i atrakcyjne jako franczyzy sportowe, muszą wykazywać rentowność, jak każda inna firma i wszyscy musimy do tego dążyć.
- Z drugiej strony, jasne jest, że kierowcy obecni w Formule 1 są najlepsi na świecie i powinni otrzymywać wysokie gaże, jak wszystkie inne gwiazdy sportu.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze