Honda pozytywnie zaskoczona
Jak przyznał Toyoharu Tanabe, dyrektor techniczny Honda F1, bieżący sezon jest dla japońskiego producenta lepszy niż można się było spodziewać, zwłaszcza mając w pamięci jak duża różnica dzieliła bolidy Red Bull Racing od najsilniejszych zespołów na samym początku tego roku.
Autor zdjęcia: Honda
Po połączeniu sił z Red Bullem, Honda zapewniła sobie pierwsze zwycięstwo [Max Verstappen podczas Grand Prix Austrii] od czasu powrotu do stawki Formuły 1 w 2015 roku. Było to również pierwsze wygrane grand prix od niemal trzynastu lat. Jenson Button triumfował na Hungaroringu w 2006 roku.
Tanabe dołączył do ekipy wraz z początkiem sezonu 2018 i stał się kluczową postacią, mającą duży wpływ na rozwój i poprawę niezawodności japońskich jednostek napędowych.
- Kiedy rozpoczęliśmy testy w Barcelonie, a potem odbył się pierwszy wyścig, to widziałem dużą różnicę między naszymi osiągami, a tym co prezentują najsilniejsi rywale - przyznał Tanabe w rozmowie z Autorsportem/Motorsport.com.
- Pracowaliśmy bardzo mocno, aby zniwelować tę stratę, ale ona wciąż istnieje. Mamy dwa zwycięstwa z Maxem [Verstappenem], a podium dla Toro Rosso jest pozytywną rzeczą.
- Niemcy były bardzo trudnym wyścigiem, ale zespoły i kierowcy pracowali precyzyjnie i szybko reagowali na zmieniające się warunki.
- Jak dotąd idzie lepiej niż się spodziewałem. Nasze pragnienia to jednak coś więcej niż obecne wyniki, choć nie będzie to łatwe. Mamy zespół, kierowcę i silnik - wszystko dobrze pracuje i możemy osiągnąć nasz cel. Tak właśnie myślę.
Honda w sezonie 2019 wprowadziła już dwie znaczące poprawki w swoim silniku, które pomogły zespołowi Red Bull Racing zmniejszyć dystans dzielący go od Mercedesa i Ferrari.
Zwycięstwa Verstappena w Austrii i Niemczech zostały przedzielone dobrym występem na Silverstone - torze, na którym Red Bull zwykle miał problemy. Z kolei podczas kończącego pierwszą część sezonu weekendu na Węgrzech, holenderski kierowca wywalczył pierwsze pole position od czasu zawiązania współpracy Hondy i producenta napojów energetycznych.
Tanabe, który zwykle ukrywa swoje emocje powiedział: - Trochę jest mi trudno pokazać wam co czuję, ale naprawdę bardzo się cieszę.
- Ludzie w Sakurze pracują bardzo ciężko, a centrala Hondy bacznie nam się przygląda. Zwycięstwo jest jednym z kamieni milowych, ale nasze cele są większe.
- Jestem bardzo szczęśliwy, ale nie zaprzestajemy [pracy]. Celem jest mistrzostwo, a od niego jesteśmy ciągle daleko.
Pierwsze pole startowe Verstappena nie zamieniło się w triumf na Węgrzech. Mercedes popisał się świetną strategią, a Lewis Hamilton pokazał pełnię możliwości, zarówno swoich jak i bolidu niemieckiego koncernu.
Według Tanabe to m.in. Grand Prix Węgier pokazało jaką przewagę nadal ma Mercedes i jak wiele Honda musi jeszcze poprawić.
- To nie tylko ten wyścig, ale już od początku sezonu tak było. Możemy [teraz] podsumować stratę i różnicę osiągów. Ten rodzaj danych pokaże nam pewien cel lub odpowie na pytanie ile nas od nich [Mercedesa] dzieli - zakończył Toyoharu Tanabe.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze