Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Irytacja w Mercedesie

W zespole Mercedesa przyznają, że brak możliwości odrobienia straty do rywali - Ferrari i Red Bull Racing - powoli staje się irytujący.

Lewis Hamilton, Mercedes W13, Esteban Ocon, Alpine A522

Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images

Mistrzowie świata wśród konstruktorów nie rozpoczęli najlepiej bieżącej kampanii. Tegoroczny W13 sprawia wiele kłopotów, których główną genezą jest podskakiwanie.

W Mercedesie starają się zrozumieć zarówno niekorzystne zjawisko, jak i obrać właściwe drogi rozwoju. Weekend w Barcelonie przyniósł kilka odpowiedzi, a tempo obu W13 - którymi jechali George Russell i Lewis Hamilton - było lepsze. Grand Prix Monako zgodnie z zapowiedziami było dla Mercedesa trudniejsze i pokazało, że do rywali ze ścisłej czołówki - Red Bulla i Ferrari - wciąż wiele brakuje.

- Myślę, że jesteśmy trzecim zespołem - powiedział Toto Wolff. - Nie drudzy, ani nie czwarci. Mamy dwóch niezwykle mocnych kierowców, ale to irytujące, że strata jest nadal taka sama.

- Jeśli spojrzymy na to optymistycznie, brakuje pięciu dziesiątych. Jeśli pesymistycznie - więcej niż ośmiu. I jasne jest, że dla wszystkich w Mercedesie to nie do zaakceptowania.

- Uważam, że wciąż się uczymy na każdym torze. Dosłownie każdy kilometr to kolejna ważna lekcja, dzięki której możemy ulepszyć samochód. Musimy się wydostać z tej „ziemi niczyjej”, w której obecnie się znajdujemy.

Mercedes przygotował na ten sezon radykalną koncepcję, niemal całkowicie pozbawiając swój samochód sekcji bocznych. Powstały pytania czy nie pojawi się konieczność porzucenia odważnego projektu, ale występ w Hiszpanii dał nadzieję na przyszłość. Wolff przyznał jednak, że nadejdzie moment, kiedy trzeba będzie podjąć pewne decyzje już pod kątem 2023 roku.

Pytany przez Motorsport.com czy Mercedes pozostanie wierny swojej koncepcji, Wolff odparł:

- Jeśli chcesz zmienić koncepcję, musisz zrozumieć najpierw co zrobić, by ta nowa była szybsza od obecnej. Wydaje mi się, że gdybyśmy to wiedzieli, już byśmy to zrobili. W tym momencie wciąż mamy wiele wiary. Staramy się rozwijać w celu polepszenia tempa.

- Musimy dalej się z tym zmagać i jeśli konieczne będzie podjęcie decyzji pod kątem przyszłego roku czy to odnośnie aerodynamiki, czy architektury, to będzie trzeba to zrobić. Obecnie nie doszliśmy jeszcze do tego etapu.

Mercedes zachowuje trzecie miejsce w tabeli konstruktorów. Strata do prowadzącego Red Bull Racing wynosi już 101 punktów.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Wewnętrzne dochodzenie w Ferrari
Następny artykuł Ocon uważa karę za niesłuszną

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska