Kubica: Warto było zamknąć pewien rozdział
Robert Kubica przyznał, że pomimo niezwykle trudnego i pełnego komplikacji sezonu w Williamsie, warto było zamknąć rozdział związany z powrotem do Formuły 1.
Robert Kubica, Williams FW42
Mark Sutton / Motorsport Images
Kariera Kubicy w F1 została nagle przerwana przez wypadek w Rally Ronde di Andora. Powrót do najważniejszej wyścigowej serii świata nastąpił osiem lat później i zbiegł się w czasie z fatalnym sezonem Williamsa. Polski kierowca zdobył punkt za dziesiąte miejsce w Grand Prix Niemiec [jedyny na koncie ekipy z Grove], choć we wszystkich pojedynkach kwalifikacyjnych lepszy był George Russell.
Mimo że tegoroczna rywalizacja była daleka od oczekiwań, Kubica stwierdził, że jego niemal nieprawdopodobny powrót był zdecydowanie pozytywnym osiągnięciem.
- Byłem trochę rozdarty, ale myślę, że powrót do Formuły 1 zamknął pewien rozdział, prawdopodobnie najważniejszy w moim życiu - powiedział Kubica pytany o ocenę minionego sezonu.
- Trzeba spojrzeć gdzie byłem, jak długi był ten okres, jakie były okoliczności i jakie konsekwencje miał wypadek z 2011 roku.
- Gdy jesteś ponownie w F1, to oczywiście otwierasz kolejny rozdział lub kontynuujesz po prostu ten o nazwie Formuła 1. Ciężko o nim mówić, ponieważ sezon był bardzo skomplikowany. Żyjesz myślą o powrocie, ale chcesz osiągać jak najlepsze wyniki i dawać z siebie wszystko. Chcesz się ścigać i tego mi najbardziej brakowało w tym roku.
Zapytany czy uważa, że jego powrót warty był włożonego wysiłku, Kubica powiedział: - Nie powiem czy było warto, czy nie. Potem dodał jednak: - Jestem człowiekiem, który żyje wyzwaniami i kolejnymi wyznaczanymi celami.
- Jeśli po tylu latach rozbratu z tym sportem próbowałem wrócić do F1, oznacza to, że taki był mój cel. Chciałem sprawdzić czy nadal mogę prowadzić samochód i wrócić do stawki, mimo że nie było mnie przez długi czas i mam ograniczenia. Odpowiadając więc czy było warto, mówię: tak.
Kubica, który testował niedawno BMW przeznaczone do rywalizacji w DTM, ale nie ma jeszcze zapewnionego programu startów na rok 2020, uważa, że miniony sezon dał mu wiele osobistej satysfakcji, która oznacza więcej niż jakikolwiek rezultat.
- Podczas mojej podróży powrotnej do motorsportu nigdy nie myślałem o swojej karierze czy długoterminowym zaangażowaniu. Chodziło o osobistą satysfakcję i jest to coś, co zachowam przez wiele lat, sądzę nawet, że do końca życia.
- Mogę powiedzieć, że po sezonie w F1 ludzie zdali sobie sprawę, że jeśli nadal mogę prowadzić bolid, to nie mam problemu również z innymi aktywnościami. Z drugiej strony muszę powiedzieć, że bycie na końcu stawki w F1 nie pomaga.
- Szczęśliwie wciąż są ludzie, którzy szanują mnie, oceniają wystarczająco wysoko i wiedzą, że mogę się dobrze spisać nie tylko jako kierowca, ale też jako człowiek - zakończył Robert Kubica.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze