Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Łukjaniuk wsparł Griazina

Aleksiej Łukjaniuk potępił protest złożony przez PH Sport, który pozbawił Nikołaja Griazina i Konstantina Aleksandrowa wygranej w kategorii WRC 2 podczas Rajdu Monte Carlo.

Nikolay Gryazin, Konstantin Aleksandrov, Toksport WRT 2 Skoda Fabia Evo Rally2

Autor zdjęcia: McKlein / Motorsport Images

Griazin i Aleksandrow, wyposażeni w nową Fabię RS Rally2, wygrali dziewięć - połowę wszystkich rozegranych - odcinków w swojej kategorii. Kapeć na finałowej sobotniej próbie skutkował nerwową niedzielą, ale załoga Toksportu obroniła - jak się wtedy wydawało - zwycięstwo różnicą 4,5 s.

Jednak PH Sport, wystawiający Citroena dla Yohana Rossela i Arnauda Dunanda, złożył protest. Ten dotyczył złamania przez Griazina artykułu 19.2 przepisów sportowych WRC, który dotyczy książki drogowej oraz właściwej trasy rajdu. W szczegółach chodziło o nadmierne „cięcie” zakrętu podczas OS14. Sędziowie zgodzili z argumentacją przedstawicieli PH Sport i nałożyli na reprezentujących Toksport Griazina i Aleksandrowa 5-sekundową karę, który doprowadziła do zmiany kolejności w kategorii WRC 2.

Czytaj również:

Po stronie Griazina stanął jego rodak i kolega - Aleksiej Łukjaniuk. Rosjanin, pauzujący z powodu braku finansów oraz wojny na Ukrainie, przekazał:

- Wstrętne i obrzydliwe. Ponownie. Znamy już wiele gównianych historii z przeszłości, ale ta bije wszystkie - napisał Łukjaniuk. - Niezależnie od tego, co stało się w przeszłości, nikt nie powinien powtarzać tych brzydkich rzeczy.

- Ci, którzy podpisali ten protest, powinni się wstydzić. Podobnie Rossel, który ich nie powstrzymał. Jestem bardzo rozczarowany. Nikołaj Griazin jest zwycięzcą.

Dwukrotny mistrz Europy odnosząc się do przeszłości nawiązał do sytuacji z ubiegłorocznego Ypres Rally Belgium. Wtedy Toksport - obsługujący m.in. drugich na mecie Andreasa Mikkelsena i Torsteina Eriksena - oprotestował zwycięzców: Stephane’a Lefebvre’a i Andy’ego Malfoya. Sędziowie wlepili załodze Citroena dwie kary: 5 s oraz 10 s za powtórne wykroczenie. Pozostało im jednak 3,1 s zapasu i do zmiany kolejności nie doszło.

Sam Griazin nie odniósł się szczegółowo ani do przewinienia, ani do werdyktu, przekazując:

- Po spadku na drugą pozycję w Rajdzie Monte Carlo nie chcę używać frazesów w stylu: „Wrócimy silniejsi”. Już jesteśmy silni. Silni wystarczająco, by koncentrować się jedynie na pozytywach, jak niesamowicie profesjonalny zespół, który za nami stoi, w postaci Toksport WRT. Mamy też ciężko pracujących mechaników czy inżyniera, który wspiera nas nie tylko od strony profesjonalnej, ale i ludzkiej.

- Każdy sukces, który osiągamy, jest zasługą niesamowitego wsparcia. Chciałbym też podziękować załodze szpiegowskiej. Wykonali bezbłędną pracę.

- Ogromne wyrazy uznania dla inżynierów, którzy opracowali tego zielonego potwora. Cieszę się każdą sekundą spędzoną w tej rajdowej bestii.

W WRC 2 za Rosselem i Dunandem oraz Griazinem i Aleksandrowem sklasyfikowano Pepe Lopeza i Borję Rozadę.

Czytaj również:
Alexey Lukyanuk

Alexey Lukyanuk

Photo by: Thomas Fenetre - DPPI

Polecane video:

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł WRC potrzebuje jeszcze jednej lub dwóch ekip
Następny artykuł Delecour zachwycony WRC 2

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska