Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Marquez wyklucza regularne podia

Debiutujący w tym roku w MotoGP - Alex Marquez twierdzi, że regularne wizyty na podium są jeszcze poza jego zasięgiem.

Alex Marquez, Repsol Honda Team

Alex Marquez, Repsol Honda Team

Gold and Goose / Motorsport Images

Reprezentant Hondy skłonił się do powyższej opinii mimo zajęcia drugiego miejsca w Grand Prix Aragonii.

Marquez w deszczowych warunkach był drugi w Grand Prix Francji. Powtórzył ten wynik w Aragonii, gdzie minionej niedzieli do samej mety walczył z Alexem Rinsem o zwycięstwo.

- To oznacza premię - śmiał się Marquez pytany o rezultat. - Żarty na bok. Faktycznie nie są to dwa podia w suchych warunkach. To pierwsze udało się zdobyć na mokrym Le Mans. Tego jednak nikt się nie spodziewał, ponieważ startowałem z osiemnastego pola.

- Tutaj osiągnęliśmy to na suchej nawierzchni i wcale nie dlatego, że odpadło wielu jeźdźców. Byłem drugim najszybszym zawodnikiem na torze i zyskałem wiele pozycji podczas rywalizacji. Pokazaliśmy, że wykonujemy naszą pracę możliwie, jak najlepiej. Idziemy naprzód krok po kroku. Nie poddajemy się i będziemy cisnęli do końca sezonu. Teraz skupiam się już w 110 procentach na kolejnym weekendzie. Sądzę, że mamy dużą szansę na poprawę. Potem nadejdzie czas na Walencję oraz Portimao i zobaczymy, czy tam też pokażemy ten potencjał.

- Moim celem jednak nie jest stawanie na podium w każdy weekend. To nie są nasze prawdziwe możliwości. Jestem debiutantem, staram się regularnie meldować w pierwszej ósemce i jeździć równo. Pracuję nad poprawieniem pewności siebie.

Odnosząc się jeszcze do walki z Rinsem o zwycięstwo, dodał: - Wiedziałem przed wyścigiem, że podczas ostatnich okrążeń jestem jednym z lepszych zawodników w zarządzaniu oponami. Czekałem do końca starając się jechać płynnie. Na dwa okrążenia przed metą popełniłem jednak dwa błędy, w ostatnim i pierwszym zakręcie, co odbiło się na moich szansach w walce o zwycięstwo.

Kolejna runda MotoGP odbędzie się w najbliższy weekend, również w Aragonii.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Zacięta walka dwóch Alexów
Następny artykuł Najtrudniejsze zwycięstwo Rinsa

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska