Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

GP Holandii i Hiszpanii pod znakiem zapytania

Po wiadomościach, że pierwsze cztery wyścigi sezonu Formuły 1 zostały odwołane lub przełożone, organizatorzy Grand Prix Holandii i Hiszpanii ogłosili, że konsultują się z F1 i FIA w sprawie tego, co ta sytuacja oznacza dla ich imprez.

Hugenholtz corner

Hugenholtz corner

Ronald Vording

Grand Prix Australii zostało odwołane w piątek rano po tym, jak w Melbourne u jednego z pracowników zespołu McLarena stwierdzono zakażenie koronawirusem. Już w zeszłym miesiącu anulowano natomiast GP Chin.

Później w piątek, zarówno Grand Prix Bahrajnu, które pierwotnie miało się odbyć w następny weekend, jak i Grand Prix Wietnamu, zaplanowane na 3-5 kwietnia, zostały przełożone w związku z gwałtownym rozprzestrzenianiem się wirusa.

Kolejne dwa wyścigi w kalendarzu to Grand Prix Holandii, które planowane jest na 1-3 maja i Grand Prix Hiszpanii mające odbyć się tydzień później.

Organizatorzy obu rund przekazali, że rozmawiają z Formułą 1 i FIA o tym, co może oznaczać obecna sytuacja dla ich wyścigów.

Przedstawiciele holenderskiego promotora wydali oświadczenie, w którym napisali: - Na podstawie raportów kierownictwa Formuły 1 i FIA prowadzimy wspólnie z nimi konsultacje na temat możliwych konsekwencji wobec GP Holandii.

- Nie są one jeszcze w pełni znane, ale w przypadku ewentualnego odroczenia rundy, wszystkie bilety pozostaną ważne. Gdy tylko poznamy więcej wiadomości, udostępnimy je wszystkim zaangażowanym stronom.

Promotorzy Grand Prix Hiszpanii przekazali, że wszystkie zawody na Circuit de Barcelona-Catalunya zaplanowane na połowę kwietnia zostaną przełożone.

Chociaż okres ten nie obejmuje planowanej daty grand prix, dodali, że „już analizują różne dostępne opcje z Formułą 1”, gdyby obecna sytuacja koronawirusa wymusiła zmianę terminu.

W oświadczeniu dodano: - Circuit de Barcelona-Catalunya będzie nadal monitorował rozwój pandemii, pozostając w stałym kontakcie z różnymi organami i służbami, w celu dalszego wdrażania obowiązujących środków i zaleceń, zapewniając zdrowie i bezpieczeństwo naszych gości.

- Przepraszamy za niedogodności, jakie mogły spowodować te zmiany i przepraszamy wszystkich fanów i klientów, których dotknęły te nadzwyczajne środki.

Spekuluje się, że kiedy uspokoi się globalny kryzys związany z koronawirusem, sezon F1 2020 może liczyć osiemnaście grand prix. Bardzo możliwe jest zrezygnowanie z sierpniowej przerwy wakacyjnej.

Jeśli do maja nie ruszą mistrzostwa, faktycznie pierwszą rundę może stanowić GP Azerbejdżanu siódmego czerwca. Natomiast z przebudowanego kalendarza mogą całkowicie wypaść Australia, Hiszpania oraz Monako.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Bahrajn i Wietnam bez Formuły 1
Następny artykuł Mercedes przesądził o losie GP Australii

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska