Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Nowe Ferrari już w akcji

Nowe Ferrari F1-75 ma już za sobą debiut na torze.

Charles Leclerc, Ferrari F1-75

Charles Leclerc, Ferrari F1-75

Davide Cavazza

Charles Leclerc w piątek rano zasiadł za kierownicą nowego samochodu F1 zespołu Ferrari. Jazdy odbyły się na prywatnym torze włoskiej ekipy, spowitym mgłą obiekcie we Fiorano.

W ramach tzw. „wydarzenia demonstracyjnego” Monakijczyk zaliczył shakedown liczący piętnaście kilometrów.

Po teście F1-75 zostanie wysłany już do Barcelony. W Hiszpanii włoska ekipa wykorzysta jeden z dwóch dostępnych na sezon dni filmowych. Na Circuit de Barcelona-Catalunya pojeżdżą 22 lutego, na dzień przed rozpoczęciem oficjalnych testów przedsezonowych na tym samym torze (23-25 lutego).

Czytaj również:

Do szeroko omawianej innowacyjności F1-75 odniósł się Enrico Cardile, szef działu podwozia w Maranello.

- Zmiany przepisów na 2022 rok są bez wątpienia najbardziej radykalne w ciągu ostatnich 40 lat - powiedział Cardile. - Jako zespół przyjęliśmy systemowe i zintegrowane podejście do tego wyzwania, definiując jasne priorytety wśród wielu celów, często sprzecznych ze sobą. Równolegle z rozwojem samochodu udoskonaliliśmy nasze narzędzia symulacyjne, aby rzucić światło na obszary, które nie były brane pod uwagę w przeszłości.

- Aerodynamika była zdecydowanie naszym priorytetem numer jeden - dodał. - Podeszliśmy do niej z otwartym umysłem i skorzystaliśmy z okazji, jaką były zmiany w regulaminach, aby pójść w wielu różnych kierunkach, przecząc trendom ostatnich lat. Ta otwartość przełożyła się również na rozwój zawieszenia: nowe przepisy wymusiły zapewnienie nam elastyczności w zarządzaniu zupełnie nową koncepcją samochodu i oponami o innych właściwościach niż te używane do tej pory. Krótko mówiąc, w grę wchodziło tak wiele zmiennych, co sprawiło, że było to wymagające i ekscytujące zadanie.

Czytaj również:
 

Galeria zdjęć: Ferrari F1-75

Charles Leclerc, Ferrari F1-75

Charles Leclerc, Ferrari F1-75

Autor zdjęcia: Davide Cavazza

Charles Leclerc, Ferrari F1-75

Charles Leclerc, Ferrari F1-75

Autor zdjęcia: Davide Cavazza

Charles Leclerc, Ferrari F1-75

Charles Leclerc, Ferrari F1-75

Autor zdjęcia: Davide Cavazza

Charles Leclerc, Ferrari F1-75

Charles Leclerc, Ferrari F1-75

Autor zdjęcia: Davide Cavazza

Charles Leclerc, Ferrari F1-75

Charles Leclerc, Ferrari F1-75

Autor zdjęcia: Davide Cavazza

5

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Porównanie: W13 vs. W12
Następny artykuł Gasly pewny nowego bolidu

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska