Perez nie wyklucza Red Bulla
Sergio Perez przyznał, że dołączenie do Red Bull Racing jest jedną z jego możliwości na pozostanie w Formule 1 w sezonie 2021.
Autor zdjęcia: Glenn Dunbar / Motorsport Images
Perez wraz z końcem bieżącej rywalizacji rozstanie się z Racing Point. Ekipa z Silverstone wybrała Sebastiana Vettela. Z kolei Meksykanina łączono z Haasem, Alfą Romeo i Williamsem. Dwa ostatnie zespoły potwierdziły już swoje składy.
Jedną z możliwości jest dołączenie do Red Bull Racing. Posada Alexa Albona jest zagrożona. Taj nie spełnia oczekiwań i włodarze RBR nie ukrywają, iż rozważane są inne kandydatury.
- Nie wykluczam ich w tej chwili - powiedział Perez podczas konferencji prasowej przed Grand Prix Emilii-Romanii. - Dopóki nie potwierdzą [swojego składu], są jedną z opcji. Podobnie jak każdy inny zespół bez ustalonego składu.
Choć szef RBR, Christian Horner uważa, że kandydaci do ewentualnego zastąpienia Albona poczekają tyle, ile będzie trzeba, Perez zaznaczył, iż nie może zwlekać zbyt długo.
- Granica jest bardzo cienka. Jest moment, kiedy możesz poczekać, zaryzykować i zobaczyć co się wydarzy. Jednak sezon zbliża się do końca. Myślę więc, że zespoły muszą wiedzieć co się dzieje pod kątem przyszłości, podobnie jak kierowcy. Patrzę na dostępne opcje i nie mogę zbyt długo czekać.
Status Maxa Verstappena w RBR jest niezagrożony. Spytany czy zaakceptowałby rolę kierowcy numer dwa, Perez odparł:
- Status przyznaje się na torze. Byłbym bardzo zaskoczony, gdyby był zespół, który już na wstępie mówi ci, że jesteś kierowcą numer dwa. Nie wiem oczywiście, jak to działa w Red Bullu - zakończył Sergio Perez.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze