Porozumienie w F1

Decyzje zapadły podczas telekonferencji, która odbyła się w czwartek. Uczestniczyli w niej szefowie zespołów, dyrektorzy F1 - Chase Carey i Ross Brawn oraz prezydent FIA - Jean Todt.

Swoje oświadczenie w powyższym kontekście wydał Chase Carey.

- W związku z tym wyjątkowym okresem i po przesunięciach w czasie kilku wyścigów oraz po podjęciu przez Światową Radę Sportów Motorowych decyzji o przeniesieniu przerwy letniej Formuły 1 na marzec i kwiecień, my i FIA dyskutowaliśmy z zespołami o potrzebie dodatkowej elastyczności w celu dostosowania się do opóźnień i rozpoczęcia sezonu po poprawie sytuacji z COVID-19 - przekazał Carey za pośrednictwem oficjalnej strony F1.

- Podczas posiedzenia wyrażono pełne poparcie dla planów jak najszybszego przełożenia możliwie największej liczby zawieszonych wyścigów. Formuła 1 i FIA będą teraz pracować nad ukończeniem poprawionego kalendarza na 2020 rok, konsultując się z zespołami, ale jak uzgodniono na spotkaniu, poprawiony harmonogram nie będzie wymagał formalnego zatwierdzenia z ich strony.

- Pozwoli nam to na elastyczność niezbędną do uzgodnienia zmienionych terminów z zainteresowanymi organizatorami wyścigów.

- Ze względu na obecną niestabilną sytuację finansową, uzgodniono, że zespoły będą korzystać ze swoich monokoków 2020 również w sezonie 2021, a ewentualne zamrożenie rozwoju kolejnych elementów zostanie omówione w odpowiednim czasie.

- Wprowadzenie i wdrożenie rozporządzeń finansowych odbędzie się zgodnie z planem w 2021 roku.

- Wszyscy jesteśmy bardzo wdzięczni za wspólny charakter dyskusji i w pełni zjednoczone podejście wszystkich stron do ścigania się w 2020 r, gdy tylko obecna sytuacja na świecie ulegnie poprawie.

- Formuła 1 pozostaje w pełni zaangażowana w rozpoczęcie sezonu 2020 tak szybko jak to możliwe - zakończył.