Pozytywne sygnały od Ferrari
Najnowsze sygnały napływające z Ferrari, w kontekście przygotowań do sezonu F1, są bardziej zachęcające niż kilka tygodni temu.
Charles Leclerc, Ferrari SF90 and Sebastian Vettel, Ferrari SF90
Glenn Dunbar / Motorsport Images
Dziennikarz Leo Turrini w połowie stycznia ujawnił na swoim blogu, że dane z symulatora i tunelu aerodynamicznego o nowym samochodzie F1 „nie zrobiły wrażenia na inżynierach”.
Jednak najnowsze informacje z Maranello są już dużo lepsze.
- Wskazania z minionego tygodnia są bardziej zachęcające - przekazał Turrini. - Jak dotąd wszystko idzie gładko, ale jak już wspominałem, nadal jest czas. Oprócz wyników celem jest posiadanie prostszego bolidu, który nie będzie narażony na nagłe zmiany osiągów w zależności od torów.
Jeśli chodzi o silnik, co do którego były podejrzenia o legalność zastosowanych w nim rozwiązań i sugerowany spadek mocy w drugiej połowie sezonu 2019, Turrini przekazał, że wszystko jest w porządku.
- W Maranello są przekonani, że nie mają problemów z wydajnością jednostki napędowej - dodał. - Binotto jest pewny, że przynajmniej nie są gorsi od Mercedesa i Hondy.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze