Przeprosiny doradcy Red Bulla
Doradca Red Bulla ds. sportów motorowych, szef ich juniorskiego programu - dr. Helmut Marko, przeprosił za swoje słowa, które padły tuż po Grand Prix Arabii Saudyjskiej.
Autor zdjęcia: Simon Galloway / Motorsport Images
Najbardziej kontrowersyjnym momentem przedostatniej rundy sezonu Formuły 1 2021, w zeszły weekend, było starcie między Maxem Verstappenem i Lewisem Hamiltonem, kiedy Holender, na polecenie FIA, chciał oddać Hamiltonowi nieprzepisowo zdobytą pozycję na wcześniejszym kółku.
Kierowca Red Bulla w tym celu mocno hamował pod koniec 38 okrążenia, przed punktem detekcji DRS, by zachować szanse na szybkie odzyskanie prowadzenia. Podążający tuż za nim Hamilton był mocno zaskoczony sytuacją i uderzył w tył RB16B.
Po tym incydencie Marko publicznie przekazał, że ich kierowca nie zrobił niczego niewłaściwego. Sugerując posiadanie danych inżynierów ekipy z Milton Keynes zapewniał, że Verstappen nacisnął hamulec tylko raz i zwolnił w przewidywalny sposób, podważając teorię Mercedesa o niesportowym zachowaniu Maxa.
Sędziowie jednak przeprowadzili własną analizę sytuacji. Telemetria wykazała, że było to gwałtowne hamowanie z siłą 69 barów, powodując spowolnienie o wartości 2,4G. Holender po wyścigu otrzymał za to dziesięć sekund kary, ale nie miało to wpływu na końcowe rezultaty.
- Przekazałem wtedy informacje, które tuż przed wywiadem otrzymałem od naszych inżynierów - tłumaczył się Marko w rozmowie udzielonej dla F1 Insider. - Były to jednak błędne twierdzenia, za co przepraszam.
Austriak zgodził się, że kontrowersyjna, przedostatnia runda niezwykle intensywnej bitwy o tytuł w sezonie 2021 była „smutnym rozdziałem”, który „mam nadzieję, że jest już zamknięty”.
- Patrzymy teraz wyłącznie w przyszłość - powiedział Marko. - Chcemy wygrać w Abu Zabi i tym samym zdobyć mistrzostwo.
- Zrobimy w tym celu wszystko co możliwe, ale bez żadnych, nieuczciwych gierek - podkreślił 78-latek. - W Arabii Saudyjskiej mieliśmy tempo, by nadążyć za Hamiltonem, a tor w Abu Zabi powinien być dla nas bardziej odpowiedni.
Lewis Hamilton triumfował w Grand Prix Arabii Saudyjskiej, Max Verstappen zajął drugie miejsce. Doprowadziło to do sytuacji, w której obaj przed finałem sezonu mają po tyle samo punktów - 369,5. Liderem mistrzostw pozostaje jednak Holender, ze względu na więcej wygranych wyścigów.
Polecane video:
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze