Rossi nie był zadowolony
Valentino Rossi, reprezentant Petronas SRT, podzielił się wrażeniami z jazdy nową Yamahą M1, po pierwszej turze przedsezonowych testów MotoGP w Katarze.
Valentino Rossi, Petronas Yamaha SRT
Gold and Goose / Motorsport Images
Yamaha przygotowała motocykl, który opiera się na konstrukcji z sezonu 2019, po tym jak wszyscy zawodnicy zasiadający na M1 narzekali na brak regularności zeszłorocznej maszyny. Włoch drugi dzień testów wykorzystał na porównanie najnowszego podwozia i tego w specyfikacji 2020.
- Próbowaliśmy różnych rzeczy, ale nie znaleźliśmy dobrego rozwiązania, było ciężko - powiedział Rossi, notując dziewiętnasty czas drugiego dnia jazd. - Najwięcej problemów występuje w momencie przyspieszania, ponieważ nie mam zbyt dużej przyczepności tyłu. Sprawdzaliśmy wiele ustawień i teraz mamy czas na analizę, abyśmy byli gotowi i bardziej konkurencyjni podczas drugiej tury testów.
- Używaliśmy obydwóch podwozi i mam wrażenie, że motocykl jest bardziej podobny do tego zeszłorocznego. Nie jest zbytnio zbliżony do tego z sezonu 2019. To coś pośredniego - dodał.
Rezultaty okrążeń Rossiegio w niedzielę były o 0,2s gorsze od tych w dniu otwarcia. Natomiast ostateczną próbę ataku na czas przerwał problem z motocyklem. Mimo to przyznaje, że i tak nie był wystarczająco szybki. Testy zakończył 1,6s za kolegą zespołowym Fabio Quartararo, który uplasował się na szczycie tabeli.
- Z pewnością moja pozycja nie była fantastyczna, a czasy okrążeń nie były zbyt dobre - przyznał. - Po prostu nie czułem się komfortowo na motocyklu. Nie mieliśmy do tego okazji pojechać na miękkich oponach. To jednak nie jest problem. Kłopot stanowi, że nie miałem wystarczająco dobrego tempa. Teraz musimy spróbować innych rzeczy podczas następnych testów.
Rossi ma możliwość współpracy z Calem Crutchlowem. Brytyjczyk po rozstaniu z LCR Honda został testerem Yamahy.
- Tak, przejechałem dwa lub trzy okrążenia z Calem. Rozmawiałem z nim, jak również z Sylvano Galbuserą [red. szef załogi Crutchlowa]. Przekazali mi wiele interesujących informacji.
- Cal jeździ szybko, a jego spostrzeżenia są dla nas bardzo ciekawe, ponieważ wiele czasu spędził na Hondzie. Spodziewam się, że to może nam bardzo pomóc - zakończył.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze