Stroll zasługuje na miejsce w F1
Jenson Button uważa, że Lance Stroll jest traktowany niesprawiedliwie w Formule 1, a to wszystko z powodu jego ojca.
Lance Stroll, Racing Point RP20
Andy Hone / Motorsport Images
Plotki mówią, że Sebastian Vettel w przyszłym roku trafi do Racing Point w miejsce Sergio Pereza. Doświadczony Meksykanin radzi sobie dobrze w F1 i ma mocnego sponsora, ale nie może wygrać z Lance Strollem walki o miejsce w zespole.
Właścicielem Racing Point jest ojciec Lance'a, Lawrence Stroll, co według wielu gwarantuje Kanadyjczykowi pewne miejsce w ekipie z Silverstone. W tych okolicznościach mistrz świata z 2009 roku Jenson Button uważa, że Stroll junior jest traktowany i oceniany niesprawiedliwie, ponieważ zasługuje na miejsce w Formule 1 niezależnie od swojego ojca.
- Naprawdę współczuję Lance'owi, ponieważ jest w trudnej sytuacji - powiedział Button w podcastie In The Fast Lane. - Wie, co myślą o nim ludzie: że jego ojciec kupił mu zespół. W pewnym sensie można powiedzieć, że miał szczęście, ale moim zdaniem to wcale nie jest uśmiech losu.
- Współczuję temu facetowi, bo jest pod dużą presją. Wszyscy myślą, że jest w F1 tylko dzięki ojcu. Jednak tak naprawdę wygrał wszystko na drodze do F1, osiągnął fantastyczne wyniki, zajął czwarte miejsce w Barcelonie, wyprzedzając Sergio, wykonał świetną robotę i to nie pierwszy raz.
- Nie jest regularny, ale w stu procentach zasługuje na miejsce w Formule 1. Czy miał więcej możliwości niż inni? Tak, ale jest też pod większą presją - uznał.
W klasyfikacji sezonu 2020 Lance Stroll jest piąty, pięć punktów za Charlesem Leclerkiem.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze