Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Szczęśliwe podium Ricciardo

Kierowca Renault, Daniel Ricciardo przyznał, że zaczął się uśmiechać, gdy tylko zobaczył jak Sergio Perez zjeżdża do alei serwisowej. Pit stop Meksykanina pozwolił Australijczykowi stanąć na podium.

Daniel Ricciardo, Renault F1 Team R.S.20 celebrates in Parc Ferme

Daniel Ricciardo, Renault F1 Team R.S.20 celebrates in Parc Ferme

Glenn Dunbar / Motorsport Images

Ricciardo jechał na piątym miejscu po tym, jak świetnie w czasie pierwszego stintu spisał się Perez. Gdy uszkodzona opona wyeliminowała Maxa Verstappena, kierowca Racing Point przejął trzecią pozycję. Zespół postanowił go jednak ściągnąć do alei serwisowej po nowy komplet opon. Renault nie zdecydowało się na taki krok, więc Ricciardo miał otwartą drogę do podium.

- Dwa razy w trzech wyścigach - cieszył się Ricciardo. - To szalone. Oczywiście, wcześniej jechaliśmy na piątym miejscu i takie było nasze dzisiejsze tempo. Leclerc trzymał się mnie, ale czułem, że jestem wystarczająco szybki, aby odpowiednio zarządzać przewagą. Perez był jednak szybszy. Był czwartym najlepszym samochodem w stawce.

- Potem Max miał problemy, a Perez zjechał do alei, gdy pojawił się samochód bezpieczeństwa. Byłem tym zaskoczony, choć oczywiście zacząłem się uśmiechać, ponieważ wiedziałem, że to daje mi trzecie miejsce. Zdawałem sobie sprawę, iż jazda na twardych [oponach] będzie trudna po restarcie, ale byłem bardziej niż szczęśliwy mogąc walczyć w końcówce. Myślę, że i ja, i zespół chcieliśmy, abym został na torze.

Po wznowieniu rywalizacji Ricciardo niespodziewanie musiał bronić się przed atakami Daniiła Kwiata. AT-01 Rosjanina wyposażony był w świeży komplet miękkich opon. Reprezentant Renault nie popełnił błędu i po raz drugi w ostatnich trzech wyścigach stanął na najniższym stopniu podium.

- Zagrożeniem na końcu był Kwiat i to dość zaskakujące. Nie byłem do końca pewny skąd się wziął, ale powiedziano mi, iż jest na miękkich i jedzie szybko. Utrzymałem się i jestem bardzo, bardzo, bardzo szczęśliwy. Trochę to surrealistyczne. Pierwsze podium i teraz drugie w tak krótkim odstępie jest niesamowite.

Dzięki trzeciemu miejscu Ricciardo, Renault awansowało na najniższy stopień podium wśród konstruktorów. Najgroźniejsi rywale: McLaren i Racing Point tracą punkt.

Czytaj również:

 

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Raikkonen kierowcą dnia
Następny artykuł Odważna jazda Kwiata

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska