Zhou z hołdem dla legendy

Pięciokrotny mistrz NBA i dwukrotny złoty medalista olimpijski, Kobe Bryant jest uważany za jednego z najlepszych koszykarzy w historii NBA. Przez większą część kariery, legenda Los Angeles Lakers nosiła na plecach numer 24. Teraz nowicjusz Formuły 1, Guanyu Zhou będzie jeździł z tym numerem na jego cześć.

Bryant i jego córka Gianna tragicznie zmarli w katastrofie helikoptera na początku 2020 roku.

Zhou będzie pierwszym w historii pełnoetatowym kierowcą F1 z Chin. Chińczyk wiele razy wspominał o tym, jaką inspirację stanowi dla niego Kobe Bryant i jakim jest wielkim fanem koszykówki.

- Kobe Bryant był dla mnie zawsze wielką inspiracją, kiedy bardziej interesowałem się koszykówką niż motorsportem. Największe wrażenie zrobiła na mnie jego etyka pracy. Zawsze pracował nad sobą. Wstawał o czwartej rano, zaczynał trening, potem zabierał dzieci do szkoły i dalej trenował - tłumaczył chiński zawodnik.

Zhou mówi, że jego numer ma jeszcze jedno znaczenie.

- Ponadto 24 to cztery razy sześć, a sześć to szczęśliwa liczba w moim kraju.

Numer sześć jest jednak zarezerwowany przez Nicholasa Latifiego. Wcześniej z szóstką na bolidzie jeździł Nico Rosberg, który w 2016 roku zakończył karierę.