Zanieczyszczone paliwo powodem wycofania
Zespół Yamaha Racing potwierdził, że zanieczyszczone paliwo było przyczyną wycofania się Andrewa Shorta z Rajdu Dakar.
Autor zdjęcia: Yamaha
Andrew Short nie ukończył drugiego etapu rajdu, po tym jak na trasie odcinka specjalnego jego motocykl odmówił posłuszeństwa. Wieczorem, już na biwaku, szukając przyczyny awarii, mechanicy Yamahy znaleźli sporą ilość wody w zbiornikach i układzie paliwowym motocykla.
W zaistniałej okolicznościach zespół zgłosił sprawę do organizatora rajdu - ASO. Podobne problemy miało również kilku innych zawodników po dotankowaniu motocykli na trasie drugiego etapu. Zespół zaproponował uznanie wyników z poniedziałku, z pominięciem ostatnich 190 km wczorajszej trasy.
Jednak w regulaminie rajdu nie ma żadnych zapisów dotyczących zaistniałego scenariusza i nie było możliwości, aby Short mógł wrócić do rywalizacji w zawodach.
- Andrew wczoraj na drugim punkcie tankowania otrzymał paliwo zanieczyszczone wodą - potwierdził menadżer zespołu Yamaha Racing, Alexandre Kowalski. - Przyczyny jego wycofania się z rajdu były całkowicie poza naszą kontrolą. To ogromnie frustrujące, widząc to po tak ogromnej pracy włożonej w przygotowania do rajdu, zarówno po jego stronie, jak i zespołu.
- Ponieważ zanieczyszczone paliwo zostało dostarczone przez organizatorów, złożyliśmy wniosek do FIM o zamrożenie wyników po drugim punkcie kontrolnym, co pozwoliłoby dzisiaj Andrewowi na start. Niestety wniosek został odrzucony.
- To rozczarowanie dla wszystkich, ale rajd trwa i skupiamy się na naszych czterech pozostałych zawodnikach, którzy wykonują świetną robotę. Będziemy cisnąć do końca - zakończył.
Yamaha poinformowała, że Franco Caimi, który był 31 na poniedziałkowym etapie, miał podobne problemy z paliwem, zdołał jednak dotrzeć do mety odcinka.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze