Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Dakar: Mówią po 6 etapie

Komentarze i opinie uczestników 45. Rajdu Dakar po szóstym etapie maratonu.

#77 Husqvarna Factory Racing: Luciano Benavides

Autor zdjęcia: A.S.O.

NASSER AL-ATTIYAH: - Bardzo trudny etap. Dużo atakowaliśmy. Około 40 km przed metą mieliśmy awarię pompy wspomagania kierownicy. Finiszowaliśmy bez wspomagania, z wyciekającym olejem, ale było Ok.

SEBASTIEN LOEB: - Jechaliśmy całkiem dobrze. Popsuł się dyferencjał, ale nie straciliśmy zbyt dużo, chociaż w samochodzie było sporo hałasu. Nie będę narzekał. Dzień był w miarę bezproblemowy. Passa się trochę odwróciła i teraz inni mają kłopoty. Dzięki temu przesuniemy się trochę w górę.

HENK LATEGAN: - Było to męczące, ale myślę, że jesteśmy też zmęczeni wczorajszym i przedwczorajszym dniem. Trasa była bardzo wymagająca fizyczne z dużą ilością ślepych przejść przez wydmy, ale pojechaliśmy czysto na tym etapie. Nie wiem, dlaczego Yazeed zatrzymał się, może żeby zmienić półoś. Generalnie jestem zadowolony.

#225 Toyota Gazoo Racing Toyota: Henk Lategan, Brett Cummings

#225 Toyota Gazoo Racing Toyota: Henk Lategan, Brett Cummings

Photo by: A.S.O.

KUBA PRZYGOŃSKI: - Trudne warunki dzisiejszego odcinka. Na skutek opadów deszczu wydmy, które pokonywaliśmy były dość twarde, co prowadziło do uślizgu. Minęliśmy również wypadek Carlosa Sainza i Stéphana Peterhansela. Jednak nasza jazda przebiegła pomyślnie. Kolejne modyfikacje zawieszenia i dobra nawigacja Armanda pozwoliły nam trzymać dobre tempo.

MARTIN PROKOP: - Oes miał wyjątkowy charakter. Pierwsza część była bardzo szybka i tam sporo straciliśmy. Później pojawiły się wydmy i to naprawdę trudne, wymagające odpowiedniej jazdy i nawigowania. Tam dużo odrobiliśmy. Wyprzedziliśmy sporo samochodów i poprawiliśmy sobie nastroje. Widać, że kiedy nie chodzi tylko o gaz w podłodze, wyniki są niezłe. Strata nie jest wielka. Wszystko w porządku. Jedziemy dalej.

TOM CORONEL: - Dojechaliśmy, ale nawet nie pytajcie jak było. Katastrofa. Wydarzyło się wiele rzeczy i zjawiliśmy się na mecie na czterech uszkodzonych oponach. Wydaje mi się, że system odpowiedzialny na koła się uszkodził. Próbujemy to naprawić. Etap szósty zaliczony.

Czytaj również:
#227: Coronel Dakar Team, Tim Coronel en Tom Coronel

#227: Coronel Dakar Team, Tim Coronel en Tom Coronel

Photo by: Tom Coronel

MAREK GOCZAŁ: -To był przepiękny odcinek specjalny, naprawdę. W pewnym momencie wydawało mi się, że nie da się jechać szybciej, dawaliśmy z siebie wszystko. A wtedy zaczął wyprzedzać mnie mój syn Eryk, a po chwili mój brat Michał. Mieli nieprawdopodobne tempo. Jechaliśmy razem w trzy załogi, ale wtedy Eryk po jednym skoku skrzywił chyba drążek. To, co robił dzisiaj Eryk, jest niewiarygodne. Nie widziałem jeszcze nigdy, aby jakikolwiek kierowca pokonywał dakarowe odcinki w taki sposób. On po prostu frunął po tych szczytach - absolutnie niesamowite.

MICHAŁ GOCZAŁ: - To był bardzo fajny odcinek, bardzo mi się podobało. Na 60, albo 70 kilometrze wyprzedził mnie Eryk i od tego momentu jechaliśmy razem. Kiedy wyprzedziliśmy Marka, Eryk złamał drążek sterujący z tyłu i niestety, został na wydmach za nami. Ale naprawdę, jechaliśmy razem niesamowitym tempem. Bardzo mi się podobało, to był świetny etap. Ten wynik zawdzięczam Erykowi, bo robiliśmy dzisiaj razem na tym etapie kosmiczne rzeczy.

SZYMON GOSPODARCZYK: - Dzisiaj kolejny raz mieliśmy wysokie wydmy i bardzo szybkie, piaszczyste drogi. To - można powiedzieć - był dosyć bezpieczny etap, ale jednocześnie był po prostu wyśmienity. Chyba gdzieś około 60 kilometra dogonił nas Eryk. Widać było, że miał dzisiaj niesamowite „flow”, atakował te piaski i wydmy „jak wściekły”. Utrzymaliśmy się za nim i przez to nadrobiliśmy dużo czasu. Niestety, po którymś skoku Eryk uderzył chyba w camel grass, skrzywił drążek i musiał się zatrzymać na naprawę. Dogoniliśmy też Marka i Luppiego de Oliveirę i naprawdę świetnie się nam jechało razem. W pewnym momencie wszyscy odjechaliśmy chyba trochę za bardzo w prawo i mieliśmy problem ze złapaniem waypointa. Myślę, że straciliśmy tam jakąś minutę. To był naprawdę piękny i bezbłędny w naszym wykonaniu odcinek. Widziałem, że kilka aut stało, kilka dachowało, a nam wszystko udało się zgodnie z planem. Było zimno, ale słonecznie i bezchmurnie.
Teraz ruszamy do Rijadu i wiemy, że niestety pada tam deszcz i jest tylko 11 stopni Celsjusza. Musimy się ciepło ubrać i pokonać teraz 300 kilometrów dojazdówki do stolicy Arabii Saudyjskiej. Mamy dzisiaj 2. miejsce, więc nic, tylko się cieszyć!

#405 Cobant-Energylandia Rally Team BRP: Michal Goczal, Szymon Gospodarczyk

#405 Cobant-Energylandia Rally Team BRP: Michal Goczal, Szymon Gospodarczyk

Photo by: A.S.O.

ERYK GOCZAŁ: - Te trasy są po prostu niesamowite. To są najlepsze i najpiękniejsze odcinki, jakie kiedykolwiek jechałem w życiu, a ten był ponad nimi – był po prostu najlepszy. Mieliśmy dzisiaj bardzo dobre tempo. Pod koniec spięliśmy się z tatą – miał chyba lepszą linię przejazdu i nasze auto się poddało. Szybko wymieniliśmy drążek, więc strata koniec końców nie jest duża. Ale jeśli chodzi o sam początek, to chyba nie mógłbym sobie wymarzyć lepszego etapu.

Czytaj również:

GUILLAUME DE MEVIUS: - To był piękny dzień z dużymi wydmami i sporą liczbą kibiców. Nie brakowało podstępnych miejsc. Jak dotąd idzie dobrze. Byliśmy szybsi niż nasi bezpośredni konkurenci. Dobry dzień.

Czytaj również:

SKYLER HOWES: - Myślałem dziś tylko o jednym. Jechać tak szybko, jak to tylko możliwe. Atakowaliśmy wydmy. Było sporo frajdy. Podłoże było mokre i twarde. Promowało to umiejętności, ale utrudniało pokonywanie kolein.

#10 Husqvarna Factory Racing: Skyler Howes

#10 Husqvarna Factory Racing: Skyler Howes

Photo by: Husqvarna

TOBY PRICE: - Czułem się dziś nieźle, chociaż wczoraj upadłem i pojawił się ból w plecach. Koniec końców jechałem dobrze. Gdy usłyszałem, że jutro ma być etap maratoński, pomyślałem, że to żart. Szczęśliwie nie jest tak zimno, jak w ostatnich dniach. Jutro będzie jednak ważny dzień.

MASON KLEIN: - To był dla mnie bardzo trudny dzień. Było zimno, miałem problemy na wydmach, dwa razy upadłem. To pierwszy upadek od początku rajdu. Ten oes był straszny. Później starałem się jechać bardzo spokojnie.

DANIEL SANDERS: - Byłem chory przez dwa dni. Starałem się wyzdrowieć jak najwięcej zeszłej nocy. Poszedłem wcześnie spać, prawie nic nie jedząc, a dzisiejsze śniadanie było lekkie. Dzień był trudny, po prostu musieliśmy dotrzeć do mety. Nie wiem, co złapałem, może to zatrucie pokarmowe. Jakoś się trzymamy, zostało jeszcze do pokonania wiele kilometrów.

JOAN BARREDA: - Dziś próbowałem zachować tempo. Na początku było trudno, ale gdy dojechaliśmy do wydm, poczułem się lepiej. Czasy były bardzo blisko siebie. Po tankowaniu trochę się uspokoiłem. Wszyscy goście są bardzo szybcy i dobrze nawigują. Co roku jest trudniej. Ale cieszę się, że w moim wieku nadal jestem na Dakarze.

#5 Monster Energy JB Team: Joan Barreda Bort

#5 Monster Energy JB Team: Joan Barreda Bort

Photo by: A.S.O.

KEVIN BENAVIDES: - To był szybki etap z dużą ilością piasku… Jestem zadowolony ze swojego dnia, pojechałem dobrze. Był bardzo długi, rano z dojazdówką ponad 200 km i jeszcze musimy pokonać 300 km, aby dotrzeć na biwak. Długi dzień, ale jestem zadowolony z wyniku.

Czytaj również:

ALEXANDRE GIROUD: - Dobry dzień. Szybko dołączyłem do rywali, którzy ruszali przede mną. Sporo frajdy. Dwa razy się zgubiłem, więc mogło być lepiej. Jestem jednak zadowolony. Musimy pozostać skoncentrowani. Przed nami dwa dni przed odpoczynkiem. Wtedy przyjdzie czas na pierwsze analizy.

Czytaj również:
#151 Yamaha Racing - Smx - Drag'On: Alexandre Giroud

#151 Yamaha Racing - Smx - Drag'On: Alexandre Giroud

Photo by: A.S.O.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Zmiana na czele ciężarówek
Następny artykuł Dakar: Etap 7 - Bez motocykli

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska