Dakar: Prolog nie tylko na rozgrzewkę

Tym razem organizatorzy postanowili nie rozpoczynać rywalizacji w sylwestra czy Nowy Rok i 46. edycja słynnego maratonu rusza 5 stycznia.

Na początek przygotowano krótki prolog o długości 27 kilometrów. Nie będzie on jednak tylko rozgrzewką przed kolejnymi dwoma tygodniami zmagań na bezdrożach Arabii Saudyjskiej. Wyniki krótkiej rywalizacji posłużą bowiem częściowo do ustalenia kolejności startowej do pierwszego etapu.

Odcinek wytyczono na północ od biwaku startowego w Al-Ula. Zanim uczestnicy Dakaru staną na starcie próby przejadą 71 kilometrów sekcji dojazdowej. Po zakończeniu walki o jak najlepszy czas podobny dystans będą musieli pokonać z powrotem. Rok temu trasę prologu stworzono koparkami i brakowało pułapek nawigacyjnych. Oes premiował specjalistów z WRC. Tym razem już w rozgrzewce trzeba się będzie popisać zdolnościami do jazdy w terenie. W pięknych krajobrazach załogi będą musiały pokonać labirynt wśród skał, nie zabraknie piasku i fragmentów bez wyraźnego śladu. Sami organizatorzy, zapowiadając prolog dosadnie stwierdzili, że jego zadaniem ma być oddzielenie „ziarna od plew”.

Pierwsza dziesiątka motocyklistów klasy RallyGP oraz pierwsza dziesiątka załóg pojazdów wybierze pozycje startowe do etapu numer jeden.

Rywalizacja na prologu rozpocznie się o godzinie 6:30 czasu polskiego. Wtedy na trasę ruszy pierwszy quad. O 9:57 zaplanowano start pierwszej załogi. Po powrocie na biwak każdy uczestnik 46. Rajdu Dakar będzie mógł przejechać przez rampę startową, by symbolicznie już na dobre rozpocząć próbę swoich możliwości w legendarnym maratonie.

Photo by: Orlen Team

#31 Orlen Team : Maciej Giemza