Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Hunter może być szybszy

Dwa zwycięstwa etapowe, jedenaście z piętnastu odcinków specjalnych ukończonych w pierwszej dziesiątce oraz dziesiąte miejsce w końcowej klasyfikacji, tak wygląda bilans Dakaru 2023 dla Guerlaina Chicherita i GCK Motorsport.

#206 GCK Motorsport Prodrive: Guerlain Chicherit, Alex Winocq

#206 GCK Motorsport Prodrive: Guerlain Chicherit, Alex Winocq

A.S.O.

We wrześniu ubiegłego roku, ogłaszając swój udział w dwóch Dakarach 2023 i 2024 oraz w pełnym sezonie mistrzostw świata W2RC 2023 za kierownicą Prodrive Huntera, przy wsparciu Motula, Guerlain Chicherit stwierdził, że ma ambicję być czołowym graczem.

Słów na wiatr nie rzucił. Zwycięzca Rajdu Maroka miesiąc później codziennie wyróżniał się w Dakarze 2023, wygrywając dwa etapy (3, 14) i jedenaście razy kończąc odcinki specjalne na punktowanych pozycjach. Ta regularność pozwala mu aktualnie plasować się na trzecim miejscu w klasyfikacji W2RC, z 49 oczkami na koncie, za Nasserem Al-Attiyahem (85 punktów) i Sebastienem Loebem (87 punktów).

W mistrzostwach, w których w 2009 roku triumfował Guerlain Chicherit, gdy odbywały się jeszcze jako Puchar Świata w Rajdach Cross-Country, do rozegrania pozostały cztery imprezy.

Chicherit i jego pilot Alex Winocq będą również pamiętać pięć przebić opon na drugim etapie i awarię wspomagania kierownicy na czwartej próbie. Te dwa epizody sprawiły, że stracili nieco ponad pięć godzin i dwadzieścia minut do zwycięzców maratonu.

Czytaj również:

Nie ma wątpliwości, że gdyby nie wspomniane problemy, podium w klasyfikacji generalnej Dakaru było w ich zasięgu.

- Gratuluję Nasserowi i Mathieu zwycięstwa w Dakarze, a także Sebastienowi i Fabianowi fantastycznego odrobienia strat - powiedział Chicherit. - Po zakończeniu zawodów wraz z Alexem jesteśmy usatysfakcjonowani faktem, że udało nam się zmobilizować po frustrującym drugim etapie, na którym straciliśmy już jakiekolwiek szanse na wygranie rajdu. Samochód ucierpiał... i ja też.

- Auta stały się tak potężne, że doprowadzają do granic możliwości nasze ciała - dodał. - Doznałem nawet krótkiej utraty przytomności przy lądowaniu po skoku. Mimo bólu udało nam się ukończyć kilka etapów w pierwszej piątce w drugiej połowie rajdu, co mimo wszystko pozwoliło nam na solidne rozpoczęcie mistrzostw.

- Wiemy, co musimy zrobić, aby ulepszyć samochód Prodrive Hunter. Zebraliśmy też cenne dane, które pozwolą nam w rozwoju naszego przyszłego e-Blast H2 - podsumował.

Kolejnym startem Chicherita będzie w tym roku Abu Dhabi Desert Challenge w dniach 25 lutego - 3 marca.

Czytaj również:

Video: Eryk Goczał po Rajdzie Dakar 2023

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Za kulisami Rajdu Dakar
Następny artykuł Goczał zmienia klasę

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska