Jarmuż ukończył swój trzeci Rajd Dakar
Polski motocyklista ze Zgierza dotarł do mety Rajdu Dakar 2020 w najbardziej ekstremalnej z klas – Original by MOTUL.
Autor zdjęcia: Motul
Krzysztof Jarmuż od zawsze podziwiał pionierów Rajdu Dakar, którzy w pierwszych latach jego istnienia decydowali się na pokonanie afrykańskich pustyń bez teamu i mechaników. Przez ostatnie niespełna dwa tygodnie Jarmuż przemierzał ich wzorem dziewicze tereny Arabii Saudyjskiej, w której rozpoczął się nowy rozdział w historii Rajdu Dakar. Dziś dojechał do mety i tym samy dołączył do elity motocyklistów, którzy sami pokonali Dakar.
W ostatnim dniu ścigania po największej pustyni na Półwyspie Arabskim przed zawodnikami było do pokonania zaledwie 167 km odcinka specjalnego. Krzysiek pokonał go z dziesiątym czasem w klasie Original by MOTUL. W klasyfikacji generalnej zawodników jadących bez wsparcia, zajął on ostatecznie 6. miejsce z grona 40 śmiałków, którzy 4. stycznia stanęli na rampie startowej. W zestawieniu wszystkich motocyklistów Polak uplasował się na 44. pozycji. Na miejscu 17. sklasyfikowany został Maciek Giemza, a rajd wygrał Amerykanin Ricky Brabec, który po 18. latach hegemonii KTMa, przyniósł laury Hondzie.
- Strasznie się cieszę, przede wszystkim, dlatego że udało mi się pokonać samego siebie. Był to bardzo ciężki rajd dla mnie - mówił na mecie zgierzanin. - Jechałem tylko sam, wieczorami przygotowywałem motocykl, spałem w namiocie, a w dzień się ścigałem. Myślałem nawet o wycofaniu się z rajdu, ale przetrwałem to wszystko i dojechałem do mety.
- Zająłem 6. miejsce w kategorii Original by MOTUL oraz 44. w klasyfikacji generalnej. Jest to dla mnie super wynik. W przyszłym roku znów spróbuję wystartować w tej kategorii, może uda się poprawić ten rezultat - dodał.
informacja prasowa
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze