KTM pozbierał się na Dakar
Matthias Walkner, Toby Price i Kevin Benavides z Red Bull KTM Factory Racing są gotowi na Rajd Dakar 2023.
Autor zdjęcia: Marcin Kin
Sezon 2022 przebiegał ze zmiennym szczęściem, zarówno z powodu zmian terminów zawodów, jak i kontuzji, ale trzyosobowy zespół Red Bull KTM pozbierał się i jest gotowy do startu w Dakarze 2023.
Matthias Walkner wraca do rywalizacji w rajdach po raz pierwszy od Abu Dhabi Desert Challenge, gdzie wyrównał swój dakarowy wynik z edycji 2022 (trzecie miejsce). Austriacki zawodnik przeszedł bardzo potrzebną operację kontuzji barku, która dręczyła go od jakiegoś czasu. Teraz, prawie w 100% sprawny, zwycięzca Dakaru 2018 będzie dążył do zapewnienia sobie drugiego triumfu w najtrudniejszym rajdzie terenowym na świecie.
- Jestem bardzo podekscytowany, że wezmę udział w moim kolejnym Rajdzie Dakar - powiedział Walkner. - To dla nas zawsze ogromne wydarzenie i za każdym razem chcemy je wygrać. Przy tak wielu dniach ścigania, na tak wielu kilometrach, jest to zdecydowanie najtrudniejsza impreza w kalendarzu. Wygląda na to, że organizatorzy zaplanowali szczególnie trudną trasę na 2023 rok, a po wprowadzeniu kilku zmian w przepisach, myślę, że zawody będą stanowiły ogromne wyzwanie.
- Jestem po roku, w którym opuściłem wiele rajdów po operacji barku, więc mam nadzieję, że nie będę miał żadnych problemów - dodał. - Oczywiście celem jest wygrana. Wiem, że mam wokół siebie niesamowity zespół, a motocykl pracuje teraz naprawdę dobrze, wszystkie testy i prace rozwojowe naprawdę się udały. Dakar zawsze sprawia kilka niespodzianek, ale czuję, że jestem do niego super przygotowany i nie mogę doczekać się startu.
Toby Price przeżył trudny sezon 2022, w którym jego ogromny potencjał został zniweczony przez problem z książką drogową na Dakarze, a następnie przez kraksę w Rajdzie Maroka pod koniec roku, która zmusiła go do wycofania się z zawodów podczas walki o zwycięstwo. Jednak doświadczony Australijczyk wie, że w rajdach wszystko może się zdarzyć i już odłożył trudny rok na bok, aby skupić się na Dakarze. Zadowolony z rozwoju swojej maszyny KTM 450 Rally podczas letnich testów i pewny, że nawigacyjny Dakar 2023 będzie odpowiadał jego umiejętnościom, Toby jest gotowy do ataku na to trudne wydarzenie.
- Dakar 2022 nie poszedł dla mnie do końca zgodnie z planem. Już na początku pierwszego dnia miałem problem z jednym zapisem w książce drogowej i to sprawiło, że ciężko było mi wrócić do walki z czołówką przez resztę imprezy - przekazał Price. - Wiem, że moje tempo było dobre, ale rajd może być trudny i czasami rzeczy nie idą po twojej myśli.
- Mieliśmy dużą przerwę w połowie roku i dobrze ją wykorzystaliśmy testując z zespołem - dodał. - Czułem się świetnie przed Rajdem Maroka i moje tempo było dobre, szkoda tylko, że wypadek zakończył mój udział.
- Pięć razy gościłem na podium w Dakarze i wiem, że mam tempo, aby wygrać. Wszystko musi się tylko zgrać i jestem pewien, że mogę być na czele walcząc o kolejny tytuł - podsumował.
Ciesząc się na swój drugi Rajd Dakar z Red Bull KTM, Kevin Benavides jest również skupiony na tym, by wynagrodzić zwycięstwem całą ciężką pracę zespołu.
Argentyńczyk ma za sobą solidny sezon 2022, w którym stanął na podium w Chile i podczas ostatniej rundy mistrzostw świata w Hiszpanii. Z kolejnym rokiem doświadczenia zdobytego na motocyklu KTM 450 Rally, Benavides czuje się dobrze na tej maszynie i w zespole. Udaje się do Arabii Saudyjskiej pewny siebie i bardzo zmotywowany do osiągnięcia sukcesu.
- Rok 2022 był dla mnie naprawdę dobry i jestem podekscytowany przeniesieniem tego uczucia na Dakar 2023 - mówił Benavides. - Chociaż mój końcowy wynik w edycji 2022 roku nie był najlepszy, wiem, że mam prędkość, aby osiągnąć lepszy rezultat. W Abu Zabi też było ciężko, z problemem technicznym pod koniec, ale znów plasowałem w pierwszej trójce pod względem tempa.
- Po spędzeniu lata na testach z zespołem, wprowadziliśmy wiele zmian w motocyklu, które zaprocentowały podium w Rajdzie Atakamy i dobrym wynikiem w Maroku. Zajęcie drugiego miejsca w ostatniej rundzie roku było wspaniałe i naprawdę pomogło mi zbudować pewność siebie przed sezonem 2023 - wskazał. - Dużo pracowałem z moim trenerem i czuję się przygotowany zarówno fizycznie, jak i psychicznie przed tak długim Dakarem. Nie mogę doczekać się i mam nadzieję, że uda mi się zapewnić kolejne podium dla siebie i zespołu.
Dakar 2023 rusza już 31 grudnia. Następnie po prologu zaplanowano czternaście etapów. Zwycięzców maratonu poznamy piętnastego stycznia.
Video: Dakar 2023 - Prezentacja czołówki motocyklistów
Galeria zdjęć: Red Bull KTM Factory Racing
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze