Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Najtrudniejszy dzień Gospodarczyka

Szymon Gospodarczyk, tworzący załogę z Patricem Garrouste i Petrem Vojkovskym, przyznał, że tak trudnego odcinka specjalnego, jak ten podczas czwartego etapu Rajdu Dakar, jeszcze w życiu nie jechał. Tatra z numerem 521 zajęła dziś 18. miejsce.

Patrice Garrouste, Szymon Gospodarczyk, Petr Vojkovsky, Tatra Jamal

Patrice Garrouste, Szymon Gospodarczyk, Petr Vojkovsky, Tatra Jamal

Patrik Bauer

Choć już wczoraj nawigacja była nie lada wyzwaniem, dziś organizatorzy zafundowali pilotom prawdziwy test umiejętności. Załoga Tatry opatrzonej numerem 521 nie dała się złapać w żadną pułapkę. Nie oznacza to jednak, że dzień minął bez przygód. Nie obyło się bez uszkodzenia opony w ciężkim terenie, co oczywiście skutkowało stratą czasu.

Czytaj również:

O tym jak wymagający był to etap świadczą słowa Szymona Gospodarczyka. Polski pilot podkreśla, że był to jeden z jego najtrudniejszych dni w rajdowym życiu.

- Myślę, że był to najtrudniejszy odcinek jaki w życiu jechałem - przekazał Gospodarczyk. Nawigacyjnie dwa razy trudniejszy niż jakikolwiek inny. Jeśli chodzi o wyryp, to było coś strasznego. Złapaliśmy kapcia na stromym podjeździe i nie byliśmy w stanie się zatrzymać, bo nie było jak. Zablokowalibyśmy drogę. Musieliśmy jechać 3 km z kapciem na lewym tyle.

- Oponę zmienialiśmy w trudnym terenie i zeszło nam z 20 minut, ponieważ znowu ciężko było podnieść samochód w takich warunkach. Przy zmianie okazało się, że prawa tylna opona też jest lekko uszkodzona, a przed nami nadal było 360 km do mety.

- Byłem przerażony, bo wiedząc jaka miała być dzisiejsza trasa, sądziłem, że może to się nie udać. Bałem się nawigacji, ale bardzo mocno się pilnowałem. Pomogło mi też to, że nie jechaliśmy dziś w takim kurzu. Nawigacyjnie pojechaliśmy bezbłędnie, z czego się bardzo cieszę. Jednak psychicznie jestem wymęczony - podsumował Szymon Gospodarczyk.

Garrouste, Gospodarczyk i Vojkovsky zajmują po czterech dniach rywalizacji 16. miejsce w kategorii ciężarówek.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Sonik „niekompatybilny” z roadbookiem
Następny artykuł Serradori mierzy wysoko

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska